Zmiany na lepiej, dlaczego....

2017-02-03 08:39:41

Josef Lukoschek

Wpływ na to że powstaje w nas potrzeba zmieniania jest dosyć powszechnym , zbiega się to do tego że pewne elementy kształtujące życie stają się monotonne, nie wyrażają też tendencji wzrostu na lepiej.Często mówione jest o nieosiąganiu wyników lub zwyczajnie że nie wykazujemy żadnej progresji..To oznacza że brakuje kreatywnego na dalej, jesteśmy zakotwiczeni jednostajnie w jakieś niedoskonałej przestrzeni..

Aby powstały zmiany musi nastąpić opcja zaistnienia impulsu, proces motywacji że chcemy coś polepszyć.Takim może być nowo poznane środowisko, zainteresowanie się ciekawą książką, przemyślenia osobiste.Duży wpływ na stan naszego postrzegania mają ludzie popularni, idole, ANIOŁY sukcesu.Tu bowiem jak by to nie ukrywał skrzętnie staramy się podglądnąć, dociec, jak ,,ONI,,to robią że mają powodzenie i życie układa się im bardziej przyjaźnie...

Zmiany nie są procesem przymuszonym , lecz wynikają ze odczuwamy wnętrzem konieczność udoskonalania...co wiąże w sobie tryb odmiany , nawyków, podejścia do zagadnień, stymulowania na inaczej codziennych sytuacji tak by powstawały zyski...Proza bowiem codziennego jest taka że często przegrywamy, niekorzystnie skonstruowanym , tym co w nas...

Należy tu przypomieć , że zmienianie się na pozytywniej i w sensie rozwojowym na lepiej..jest procesem długim...i wymaga rozpoczęcia od siebie....

Dokonujemy rozrachunku jakimi jesteśmy naprawdę...co jest przyczyną że się ,,nie wiedzie,,

Porównałbym do lotu balonem.....w naszej wyobraźni, świadomości...kiedy on się odrywa i szybujemy??

Co jest balastem że nie wznosimy się??

Przykład:ciągłe widzenie na negatywnie, wymówki i niechęć, brak zapału i bylejakość, bo wciąż brakuje przyłożenia....wytrwałości, działania konsekwentnego..

Lot przewleka brak wyraźnego i jasnego celu.....

Są to grzeszki powszednie i tu zmiany są tym co wyzwala....otwiera nam nową przestrzeń , także rodzi nową jakość.......

Jest to zaprogramowanie można rzec odgórne, to dążenie by poprawiać, doskonalić i w ten sposób realizować....spełnianie marzeń każdego z nas jest częścią kierunku na wyżej....

W tej materii jak i w każdej innej wyżyną jest dostąpienie poziomu mistrza..To lata tworzenia, poświęcenia, misji..

Proces zmian to proces pokonywania słabości, bywa pokus, to oczyszczynie …..z nałogów, przyzwyczajeń, stereotypów..

Przeciętność nikogo nie zadawala, ponieważ jest jak sok z kartonika...jest wszędzie

Prawdziwość wchodzenia w coś głębiej polega na tym że czujesz WSZYSTKO...gorycz porażki, słodycz zwycięstwa. Wiesz jakie popełniasz błędy i znajdujesz MOC w sobie by powstać na nowo..odrodzić się.....Pozdrawiam.
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj