A może zamiast rozpamiętywać porażki zaczniesz celebrować sukcesy?

2017-06-02 10:12:56

Małgorzata Trzaskowska
Dlaczego tak często skupiamy się na rozpamiętywaniu porażek i analizujemy je na tysiąc sposobów, a sukcesom poświęcamy niewiele czasu, traktując je jako coś oczywistego? A gdyby tak odwrócić proporcje?

No właśnie: jak często pamiętasz o tym, aby świętować sukcesy? Nie tylko te duże, małe też. A może zwłaszcza małe uważasz za coś tak nieistotnego i naturalnego, że nie warto robić wokół nich tyle szumu… Po prostu odhaczasz na liście i zabierasz się za następne zadanie. Szkoda.

Za to porażki bierzesz sobie do głęboko do serca. Godzinami analizujesz w głowie to, co się stało i co mogłoby się stać, gdybyś zachowała się inaczej. Odpowiedziała bardziej asertywnie. Zareagowała bardziej profesjonalnie. Postawiła granice.
Odgrywasz w głowie różne scenariusze, obiecując sobie, że następnym razem już na pewno wykażesz się refleksem i lepszą znajomością tematu…

Jestem za tym, aby odwrócić proporcje! Przecież nasze niepowodzenia i porażki są czymś na co jesteśmy narażeni nieustannie, jeżeli wykonujemy jakąkolwiek aktywność. Traktujmy je jako lekcje, informacje zwrotne, sygnały że jest coś jeszcze do poprawienia, a nie jako powód do samobiczowania.
Wyciągajmy wnioski, identyfikujmy słabe punkty i wprowadzajmy ulepszenia. Na tym koniec. Bez dzielenia włosa na czworo. Albo na ośmioro.

A sukcesy dostrzegajmy i świętujmy. I w głowie i poza nią. Nawet sukcesy małe i - wydawać by się mogło – nieistotne. Rozpamiętywanie, jak dobrze nam poszła rozmowa z klientem, albo jak świetnie udał się świąteczny sernik (w ogóle nie opadł!) może być całkiem przyjemne. Bo właśnie docenianie tych małych sukcesów, małych kroczków, które zwiększają naszą pewność siebie i sprawiają, że rośnie nasze poczucie sprawczości jest szczególnie ważne. Myślenie o sukcesach i przywoływanie ich w głowie nieuchronnie wywoła uśmiech na twarzy i błogie uczucie w ciele. A myśl: „To ja to zrobiłam! Ja mogę!” zachęca nas do podejmowania kolejnych, także tych trudniejszych wyzwań.

Dostrzegaj wszystkie Twoje sukcesy i celebruj je. Możesz świętować z partnerem, rodziną, lub sama ze sobą. Kup sobie coś, co sprawi Ci przyjemność, przygotuj wyjątkową kolację albo zrób sobie dzień wolny i miej czas tylko dla siebie.
Poczucie sprawczości wynikające z osiągania celów w połączeniu z dumą i radością świętowania podnosi poczucie własnej wartości i pomaga utrzymać równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym. A poza tym daje energię i motywację do dalszego działania.
A zatem: już dziś pomyśl o tym, jak będziesz świętować swój kolejny sukces!

Więcej artykułów znajdziesz na www.ogrodprzemian.pl/blog
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj