Jak rozpoznać symptomy depresji ?

2014-10-08 12:49:31

Monika Goworek
„Być bohaterem przez minutę, godzinę, jest o wiele łatwiej niż znosić trud codzienny w cichym heroizmie” - Fiodor Dostojewski

Zjawisko depresji nie jest nowe, jednak w ostatnim czasie obserwuje się wzrost liczby osób borykających się z tym problemem. Według danych CBOS z 2012 roku ponad połowa populacji miewa stany skrajnej melancholii i zniechęcenia, a sześciu na stu badanych ma myśli samobójcze. Monika Goworek, psycholożka i coach, zauważa, że wśród jej klientów coraz liczniejszą grupę stanowią młodzi ludzie. Wysokie wymagania otoczenia, niepewny rynek pracy, widmo zwolnienia czy bycie na bezrobociu, życie w ciągłym stresie i na wysokich obrotach, nieumiejętność odpowiedniego relaksu czy w końcu poczucie osamotnienia w świecie – to tylko niektóre z czynników cywilizacyjnych wpływających na wzrost zachorowalności na depresję. Dlatego tak ważna staje się świadomość dotycząca symptomów tego zaburzenia.
Jedną z istotnych kwestii jest zrozumienie, że depresja nie jest tylko chorobą związaną z zaburzeniem nastroju. W wielu przypadkach ujawnia się poprzez dolegliwości somatyczne (bóle ciała, osłabienie, zaburzenia snu, utrata wagi ciała). Przeświadczenie, że kluczowym objawem w depresji jest smutek, może być mylące, ponieważ czasami zamiast smutku możemy odczuwać drażliwość, chandrę lub emocjonalną obojętność. Nastroje, które powszechnie uznajemy za depresyjne, mogą występować tylko okresowo lub nie występować prawie wcale. Ten ostatni przykład to tzw. depresja maskowana, w której dominują przede wszystkim przewlekle objawy fizyczne. Również uczucie zmęczenia czy bezsenność bywają brane za objawy stresu i przepracowania, podczas gdy są to jedne z najczęstszych objawów depresji. Nawracające bóle brzucha czy głowy także mogą być somatycznymi symptomami omawianego zaburzenia. Dobrze, jeśli osoba zaniepokojona dolegliwościami bólowymi zgłosi się do internisty. Gorzej – co ma miejsce zwłaszcza w przypadku mężczyzn – objawy te są bagatelizowane. Szacuje się, że około 65% przypadków depresji u mężczyzn nie zostaje wykryta. Stoi za tym przekonanie, że choroba ta jest „niemęska”, wiąże się za słabością, jest przeciwstawna roli mężczyzny w społeczeństwie. Jednak to mężczyźni coraz częściej potrzebują pomocy specjalisty Dlatego tak ważne staje się spojrzenie na depresję jako na zaburzenie całego organizmu, które wyraża się rozregulowaniem wielu jego funkcji.
Co zatem według Moniki Goworek powinno zwrócić naszą uwagę?
1. Zaburzenia snu polegające przeze wszystkim na tym, że przez pierwsze kilka godzin sen jest dość dobry, później znacznie się pogarsza (wybudzamy się nad ranem, sen jest niespokojny, z pojawiającymi się koszmarami).
2. Wybudzaniu towarzyszy niepokój, lęk dotyczący zaczynającego się dnia. Charakterystyczne jest brak fazy porannego „dochodzenie do siebie” (od razu jesteśmy pobudzeni).
3. Doświadczamy takich nastrojów jak chandra, rozdrażnienie, niewspółmiernie negatywne reagowanie na niepowodzenia.
4. To, co do tej pory nas cieszyło i bawiło, nie sprawia już przyjemności. Sprawy związane z przyszłością zobojętniały.
5. Czujemy, że straciliśmy pewność siebie, chcemy się wycofać, ukryć, gdzieś zaszyć – podczas gdy do tej pory takie odczucia u nas nie występowały.
6. Trudniej przychodzi nam skupienie uwagi (np. czytamy książkę lub oglądamy telewizję, ale nie rozumiemy niczego lub rozumienie wymaga od nas dużego wysiłku).
7. Wymienione dolegliwości są odczuwane przede wszystkim rano, a po południu lub wieczorem łagodnieją. U wielu osób z depresją zmęczenie całkowicie znika w godzinach wieczornych.
8. Symptomy te utrzymują się przez co najmniej dwa tygodnie.
Jeśli doświadczamy części z wymienionych tutaj objawów, uzasadnione będzie skontaktowanie się ze specjalistą. Może okazać się, że przyczyna jest inna – podobne dolegliwości mogą bowiem występować w innych schorzeniach lub leżeć w tzw. normie zdrowotnej. Warto tez pamiętać, iż sam obniżony nastrój nie musi od razu być symptomem depresji.
Proces leczenie depresji jest różny w zależności od osoby zgłaszającej się do specjalisty. W niektórych przypadkach potrzebne jest zastosowanie farmakologii i psychoterapii, w innych sytuacjach wystarczy sama terapia czy wsparcie osób trzecich – bliskich czy też coacha/psychologa. Często skuteczne okazują się techniki ułatwiające poradzenie sobie z trudnymi emocjami czy obniżonym nastrojem (np. techniki relaksacji czy metoda biofeedbacku). Jeśli więc obserwujemy u siebie któreś z wymienionych symptomów, to im wcześniej poszukamy pomocy na zewnątrz, tym szybciej uporamy się z dolegliwościami.
(DP)
Popularność: 628    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj