Czy możemy osiągać szybko

2016-05-23 07:17:15

Josef Lukoschek
Na sprawne realizowanie planu składa się szereg czynności i tutaj w tym pędzącym świecie , bywa że i błyskotliwych technologii , człowiek stara się nadążać, równocześnie przyspieszać , dotrzymywać kroku.Ze zwyczajnej potrzeby aby nie pozostać w tyle..

Ale czy jest to tak zawsze możliwe i czy szybkość też to wszystko gwarantuje, także stawia próg że będzie to lepsze, no bo skrócimy czas a dokonamy na więcej??

Sprawy dochodzenia do Celu wiążą się z naszymi możliwościami realizacyjnymi i tu na Ziemi możemy nieznacznie coś w kwestii pewnych przeobrażeń pchnąć korzystniej do przodu .Jednakże nie wszystko.Pierwszymi i zasadniczymi są fizyczne aspekty i tu jak wiemy obowiązuje wiele norm, budowanie domu jest świetnym przykładem , że pewne elementy konstrukcji muszą mieć swój czas, dotyczy to wiązania betonu, potem stawiania ścian, następnie okrywania dachu...

I podobnie ma się w aspekcie dokonywania zamierzeń, dużo i szybko nie jest zawsze najlepszym rozwiązaniem , ponieważ jeśli się tak dobrze przypatrzyć to powoli a dobrze też wypracowuje mocny potencjał , no i tu odgrywa rolę że coś robi się wytrwale, stale, działanie jest wpieczętowane w tryb normatywny każdego dnia..i także ma swój urządzony bieg , czyli jest też czas na odpoczynek, relaks.Końce tygodnia są przeznaczone na nabranie oddechu do dalszych poczynań, także i tutaj łączą nie tylko same materializowanie.Bo przecież są świetną okazją do łączenia Rodziny.Jest to też tryb wypracowany przez pokolenia...

Ostatnio słuchałem ciekawej wypowiedzi pewnej bardzo zasłużonej aktorki , stwiedziła że kiedyś czas toczył się bardziej powolnie ale i też był bardziej dobitnie degustowany, obecnie wszystko jest bardzo rozpędzone już drogą niezliczonych technologii i panuje zwyczajny pośpiech .Człowiek się w tym bywa i zatraca, staje obojętny. Czas jakby takiego dokonywania samorealizacyjnego odmierzany jest innymi dogmatami ruchu wskazówek..

A więc pęd i pośpiech , nie są wyznacznikami że cokolwiek idzie doskonalej.Tak naprawdę osiąganie to podwyższona świadomość.Ponieważ zdaję sobie sprawę co mogę przeskoczyć a co nie..i tak ku lepszemu żeby mi się wiodło to nie świadczy sportowy tryb życia tylko to wewnętrzne przemianowanie.Dostrzeganie co mogę zrobić żeby proces realizowania przebiegał mi płynniej, nie musiał zawsze być czymś co ciężkie, mozolne i okupione nadmiernym wysiłkiem..Więc tu leży taka doza refleksji, postanowienie , zmienić np.stopniowo moje nawyki, tak je wdrążyć by po prostu były samoczynne.Aby ciągle się nie przyfastrygowało że może nie wyjść, obawa.Musi być jasne i czyste przekonanie , że to co robimy jest słuszne, dotyczy nas i rozwija przyszłościowo.Więc podnoszenie samooceny, dowartościowania.To musi być inny duch dokonywania, no taki radośniejszy w sobie..

Już z samego że życie przeplatane jest latami , jesteś bystrym obserwatorem.To co się dzieje nie jest jakimś bezwolnym że tak powstaje i tak musi być.Nie , jak zawsze przecież jest gdzieś to sterowanie, inaczej bowiem będziesz tylko dryfował, jak będzie łut szczęścia to dotrzesz..

Jak będzie..problem w tym żeby to sterowanie odkryć w sobie, to znalezienie właściwego postępowania.Ku temu właśnie służą całe plejady można rzec coachingowych treści.Nie są one żadną wyrocznią , tam przecież nikt nie krzyczy, że tak musi być...

Ale pomagają płynąć, przecież potrzebujesz dobrego sternika , także i przewodnika..Pozdrawiam
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Zmiany są szerszym zagadnieniem , cennym jest tendencja do zmiany nawyków, docelowo bowiem te korzystne powinny leżeć nam jak,,we krwi,,Dobre nawyki nie tylko wspomagają rozwój efektywny ale i powodują że powoli zapominamy o tych ,,złych,,nie czepiają się one nas, już z samej racji że każdy drobny sukces jest bardzo wielką motywacją na dalej i wzrastają aspiracje.A to szalenie podnosi ducha działania.Panie Zbigniewie naturalnie że będziemy walczyć.Dziękuję i pozdrawiam !
2016-05-23 12:41 ~Josef Lukoschek
Możemy szybko, ale efekt będzie jak u sportowców na dopingu, albo jak jedzenie w fast foodzie. Szybko nie zawsze oznacza dobrze. Wszystko, co dobre wymaga czasu. Jest coś takiego, jak "szczęście początkującego" ale to działa do pierwszej przeszkody. Potem doświadczenie, talent i ciężka praca wszystko weryfikuje. Bardzo dobry temat. Pozdrawiam!
2016-05-24 11:36 Zbigniew Godziński
W zasadzie mam pochwałę dla czegoś co przemyślane, prowadzone jest wg.norm , przez to już zachowuje standarty wykonawcze.Ponieważ coś co od początku ma swój właściwy rytm, procentuje z czasem i to wciąż na dodatnio.Dziękuję i również pozdrawiam!
2016-05-24 20:39 ~Josef Lukoschek
Więcej komentarzy na forum link


Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj