DobryCoach.pl

Sprawy rozwojowe w życiu każdego wysuwają się na czele,stanowią domenę główną .Od drogi jaka jest prowadzona w tym zakresie , zależy czy będzie możliwym realizowanie zamierzeń...

Ponieważ jest to temat szeroki, zageszczę więc to do treści zasadniczej, co w wymiarze podnoszenia statusu jest ważne, co wpływa dodatnio , aspekt wznoszenia jest urzeczywistniany..

Zacznijmy od tego że wymiar dochodzenia to jakaś krzywa pnąca się w górę.Po drodze napotykamy na chwilówki opadania i wahadłowy tryb progresji.Spowodowane to jest przeszkodami, stawianiem czoła wyzwaniom.Samo osiąganie nie jest idealną prostą wybijającą się strzeliście w górę, bo mamy do czynienia z wpływem różnych czynników.

W pierwszej kolejności trybem napędzania jest nasze osobiste nastawienie.Często słyszy się różnorakie określenia typu ,,dobry biznes,,albo ,, nie maczał bym w tym palców,,lub też bardziej adekwatne:,,ten to ma smykałkę do interesu,,lub dosłownie nosa..

Czy wszystko w tych sformułowaniach jest prawdziwe....otóż niezupełnie...Osiąganie jest miarą znastwa, uczestniczenia w danym procesie.Samo oznaczenie że coś jest intrantne , dobre, ma przełożenia luksusowości potem, to tylko oznaka pośrednicząca.Trzeba zauważyć że to co dobre spełnia jakieś uwarunkowania, ludzie np.chętnie uczestniczą, jest prowadzone stabilnie, firma posiada markę, dobre zaopiniowanie, liczy się na rynku gospodarczym, jest prowadzona zgodnie z obowiązującym prawem..

Jak więc podnosić własny status, by w tym wszystkim także uzyskiwać wysokie przełożenie.Tak jak wspomniałem to sposób zaangażowania, samo to że jesteśmy na Facebook, Google albo You Tube, żadnymi potentami nas nie uczyni...

Potrzebne poznanie prawideł rządzących procesem następowania sukcesu, wymieniłbym tu może nie najbardziej widzianą prawość i uczciwość, ale to ona ma wpływ.Jak wiemy postępowania o podłożu negatywnym , raczej nie przekierowywują w tryb zwyciężania, bo budujemy o sobie opinię nieprzystojną.Być złym bohaterem nie oznacza być bohaterem w ogóle...

W transformowaniu związku np.kobiety z męższczyzną jest zasadnym by ta odczuwała że jest to człowiek prawy, czyli imający się określonych pozytywnych rzeczy, zasad i wartości.Kiedyś mówiło się o zacnych cechach charakteru, jako o tych przystojnych i godnych , było to polecane i z punktu społecznego wysoko honorowane, uznawane,pochwalane.Hańbiącym były rzeczy nieprzystojne i niegodziwe.Uważam że pryzmat czasu obecnego też powinien mieć w sobie takie zalążki kształtowania należytych postaw.To one bowiem wyznaczają poziom tzw.standartów.

Statusy w sobie nie mają tylko podłoża bogaceniowego, są to także statusy gdzie mamy do czynienia z poziomami moralności, stosowania etyki.Wyprowadzanie na prostą to nie tylko zrozumienie jak osiągać zdefiniowany Cel..to także przykładne działanie że chcę coś dokonać.

Podkreślam , wiele osób sobie wiele obiecuje, tak naprawdę liczą się czyny, wytworzone.Status budujemy przykładnością, trzymaniem się ustalonych prawideł gry, bywa czasem i bezinteresownością , jak pomagamy..są ogromne przestrzenie by móc się spełniać, korzystać z możliwości, lecz tu nadal i wciąż to my w pierwszej kolejności musimy mieć w sobie to przeświadczenie gdzie i jak kroczyć.Głośne nazwy tego nie zrobią....Pozdrawiam.