DobryCoach.pl

W biegu historii, rozwoju człowieka przez tysiąclecia, podnoszeniu cywilizacyjnym i wznoszeniu stopnia ewolucji , zmiany są rzeczą naturalną.Trzeba sobie wyraźnie zaznaczyć że zmiany cechuje dwubiegunowość , co oznacza że zarówno mogą iść na gorsze jak i na lepsze.Tak samo dotyczy to wymiaru fizyczno-materialnego:przegrywa i wygrywa.Jest to więc bilans dwóch przeciwstawnych i zrównoważenie tych sił i energii.Z punktu ludzkiego dążone jest do przeciwstawiania się złemu, niedoskonałemu i tworzeniu pozytywnego,dodatniego.Jest to ciągły proces doskonalenia tego co dotych czasowe i z tym jest związana opcja rozwoju jako tego co napędza, wznosi, można mówić i powszechnie przyjmować że rozwój się dokonuje...Bo jest wyraźny postęp, wkraczają nowe technologie, zmienia się standartowe życie jednostki.Jak zawsze takie przemianowania wiążą się z tym że powstają nowe problemy, to skutki uboczne towarzyszące przemianom...jest to wciąż wypozycjonowanie zysków i strat..

Przedstawiłem to w ujęciu globalnym , całościowym, teraz odniosę się do sprawy zmian w ujęciu osoby pojedynczej, co to wszystko oznacza??

Jest to wymiar małej skali, prywatny, tutaj także następuje proces równoważenia pewnych opcji.Aby kroczyć wprzód czyli potęgować należy zrezygnować konkretnie ze złych nawyków, w to miejsce wdrażać pozytywne i podnoszące osobisty potencjał.Jest to praca nad sobą, wypracowanie na bardziej wartościowo.Wiąże się ze sposobem patrzenia na to co robię i także odnoszeniem się do sytuacji, relacji ze środowiskiem.W miejsce negatywu i bywa stanu bezwładu (niezdecydowania co i jak)wypracowujemy przyczółki wznoszenia.Należy do tego zainteresowanie się pasjami, spostrzeżenie o możliwości uczestniczenia w wchodzeniu w niezależność jak biznes alternatywny, szeroko rozumiany rozwój osobisty.

Zmianom towarzyszy podwyższanie świadomościowe, dzieje się to już prozaicznie za sprawą mediów i własnego osądu(wolna wola, sumienie), następuje analiza informacji, co za tym idzie odnoszenie się i reakcja na dane..Wybierane są wytyczne co do własnego dalej.Zastosowanie trybu wolności i także samoocena, samokontrola powoduje wybiórczość Celu, dobrze gdy towarzyszy temu przemyślane postępowanie co do rozwoju . Samowola nie buduje, ponieważ musimy uwzględniać czynniki możliwości, realia, dograć dopasowanie osiągania..

Jeśli w trybie coachingu, trenerstwa personalnego jest mówione o takich węzłowych jak :bariery finansowe, zarządzanie czasem, jak wychodzić z sytuacji kryzysowych, to sprawa zmian przybiera pozycję konieczności, zasadności. Dzięki niej jest możliwe ustawienie na prorozwojowo, także przygotowanie w to co już następuje(zmiana gęstości informatycznej)zwiększony zakres postrzegania, lepsze zrozumienie praw życia.....

Sądzę że jest to zakodowane, tzn.pomyślane wcześniej by tak następowało, rozwój był możliwy..

Z obserwacji wynika że zmiany długo nie następujące w tym niereformowanie pewnych dziedzin powoduje sferę napięć, powstają zdarzenia ekstremalne.Dlatego rozwój wymaga rozwiązań przedskutkowych, zapobieganiu gromadzeniu się przyczyny , w wyniku zaniedbań następowania konsekwencji.Bo złe przemiany są tym, jak jest tolerowane, pobłażane, nie ma wyobraźni co do czasu przyszłego..

Utrzymanie w ładzie i na wodzy własnego procesu dochodzenia, jest związane z wprowadzaniem zmian , buduje się przestrzenie zyskodajne, nieefektywne odrzuca.Tu wkracza przewodnio selekcja,gromadzenie energii skupiającej tego co ważne i to co naprawdę prowadzi. Sukces jest następstwem jeśli o tym myślimy serio, poważnie i przykładamy się by zwyciężać... Pozdrawiam.