Obrona swojego

2016-08-23 11:40:11

Josef Lukoschek
Często jest , niejednokrotnie spotykamy się życiowo z konfrontacją wartości.Tutaj jeśli postrzegamy że to właściwe, wyznacza nasz tok postępowania, łatwo się nie poddajemy.Wcale nie chodzi o to że to musi mieć duże znaczenie materialne. Chodzi o to coś co jest tym całym naszym sednem, dla tej sprawy się poświęcamy, stanowi dla nas prowadzenie, trzymamy się regół gry..

Jeśli obserwować zachowania ludzkie to układają się one wielorako co do pewnych splotów,,okoliczności,,, zdarzenia, głośnej informacji..Mamy też do czynienia z wolnym wypowiadaniem się co do pewnych kwestii.Natura nie poskąpiła wyobraźni i czynienia , zarówno na dobrze jak i też na źle....

Co powstaje więc ?? Zamęt, burza wokół, jedni podsysają , inni uspokajają, każdy chwali swoje..

Obrona swojego zdania, krytycyzm stabilny wyznacza więc swe uatrakcyjnienie w sprawie gdy powstaje zachwianie, wszystko przemawiało za a tu niby wychodzi że jest przeciwnie...niby też ma swoje obszary, bo trzeba udowadniać, no tak , należy bronić , tak oględnie PRAWDY..

Relacje i całe EMOCJONUM jest takie , że życiowo wiemy jak coś przebiega. Ma się do dyspozycji:

-ulęgnięcie , to oznacza przegraną...podporządkowanie , brak zysku..

-ugoda, nikt nie wygrywa i nie przegrywa, prawnie brak przewagi argumentów

-obrona i zwycięstwo, tu wchodzi właśnie to całe z wiarą co się robi, przekonanie o mocności zasad.

Dlatego o pewne rzeczy w życiu , walczy się do samego końca, nie poddaje, także nie odpuszcza. Stabilność należy okazywać właśnie wtedy jak następuje czas rozstrzygania, nie że z upływem dni...godzimy się, czekamy biernie co przyklepie los..

Jest to ważne jak chcemy bronić swego miejsca pracy, firmy,bywa stanu prywatnego. System zniewala i jakoś powstaje klimat że to trzeba się pogodzić,uznać paragrafy, słuszności narzuconej..

Tak naprawdę należy dobrze się bronić, jeśli brak potencjału do uchraniania wartości, to jest pokazaniem że specjalnie nie zależy, albo wygasł ten duch, bo to co było w nas wielkie, stało się małe , nikłe i ZAMIERA..

Nie wchodźmy w taką pułapkę, nie idźmy na łatwiznę .jest to wykorzystanie słabości.Przeciwnik wcale nie jest tak mocny, to jest wciąż gra. Strachu, lęku, odwracania uwagi, manewrowania opinią społeczną..

Zaangażowałeś się, masz świadomość co chcesz i dokąd iść, pilnuj wypracowanych zasad.Ten cały wysiłek i trud to on wynagradza, jak jest dobrze i nic się nie dzieje..ale jak przychodzi chwila X, stań z całą stanowczością w ratowaniu, nie krzyczę o mężności albo byciu dzielnym..ale o konsolidacji, solidarności, wspieraniu..Twoje wartości mają żyć i takie jest moje przesłanie.

Pozdrawiam
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj