DobryCoach.pl

Temat który omówię jest znany , jednakże posłużę się tutaj spostrzeżeniami.Poczucie wartości jest tym motorem napędowym który wytwarza opcję że człowiek jest świadomy mocy realizowania.W praktyce życia potrzebne wsparcie, takie zjawiska jak docenianie,uznanie, dowartościowanie.To są te pochodne że wykazują czy w otoczeniu społecznym i środowiska jesteś coś wart, zasługujesz na taką czy inną opinię, jak ciebie widzą i malują.Kryją się naturalnie za tym pojęcia szersze jak atrakcyjność i budowanie marki.Niemniej dostrzeganie i zachowywanie słusznych zasad co do podziału i kwalifikowania dowartościowania, jest w sensie przyjmowania ,,wymiarów sprawiedliwych,,dla ludzi , często w przełożeniu osobistym bardzo ważne..

Chodzi więc o zasady nie traktowania ,,jak powietrze,,,nie zauważania starania, troski, poświęcenia.To bo wiem bardzo deprymuje jak czujesz że nikt nic nie dostrzega, starasz się przebić ponad a tu nie za bardzo i przełożony dostrzega, w domu się nie układa, to poczucie wartości po prostu spada i można popaść nawet w depresje..

Jak wygląda dla mnie przełożenie poczucia wartości w ciągu po 1989 do teraz??

Ono się zmienia, dokładne nie będę przytaczał danych , jednakże jest to zauważalne że w początkowych latach po zmianie systemu , miało to związek z postawami formowanymi wcześniej.W ten sposób coś było zachowywane, to poczucie wartości wiązało się z podejściem do słowa praca, działanie , była kultywacja, hołd i każdy kto traktował serio ,,poczucie obowiązku,,mógł też śmiało tą wartość w sobie odczuwać...

Obecnie wraz z coraz to bardziej czasowym oddalaniem się od tego co było, przedmiotowość i rozpatrywanie poczucia wartości jest nieco inne.Główną przyczyną jest jakby rozpasanie wolnością , gdzie nie jest ona należycie rozumiana.Rodzi to wszystko nowe zjawiska, wzorce, sytuacje , zarówno postępowania jak i przemian w społeczeństwie..Także ma zasadniczy wpływ na formowanie tzw.standartów.Co daje to niezrozumienie słowa wolność??

Otóż wytwarza krąg niekompetencji, ludzie mało przykładają wagę do inwestowania w proces rozwojowy ponieważ uważają , że jedyną ich potrzebą jest być bogatym...wolno wszystko, więc to samo od siebie deformuje i usadowienie słowa praca.Postawy są takie że są pyszne, bez pokory wobec praw życia i mniemające o swojej wartości, która jest zwyczajnie nikła...Ponieważ nie potwierdzona czynami, nie znajduje pokrycia jak się tak przypatrzysz.To nie wynika z braku możliwości , to całe narzekanie że jest źle..

To wynika z braku wiedzy, jak w obecnej sytuacji torować sobie drogę w przód, oczekuje się nie wiadomo od kogo i czego trafiejek, ma wymagania bezpodstawne , przesadzone ambicje i to wszystko rodzi jedno:negatywne nastawienie i pojmowanie co do rzeczy oczywistych.

Poczucie wartości więc musi mieć swoje podłoża, mogę być dumny jeśli postawione zadanie wykonałem należycie i co bardzo może się nie podoba GODNIE..to znaczy wg praw, zasad, przyjętych norm, liczą się ze mną inni...

Poczucie wartości musi mieć zatem wysokie przełożenie, każdy wie co tak naprawdę do niego należy , więc nie czepia się innych, ,,robi swoje,,stąd nie zajmuje negatywem jak zawiść, zazdrość, bo to przecież tego osobistego potencjału i na dodatnio kompletnie nie zbuduje..

Tak to widzę w sferze takich grzeszków, poczucie wartości musi mieć swoje rzeczywiste uzasadnienie.Pozdrawiam.