Wyłanianie się powodzenia

2016-10-22 07:38:48

Josef Lukoschek

Pojawianie się małych sukcesów jest związane z prowadzeniem działania, tutaj należy dodać że jest to skoncentrowanie uwagi na tym co kluczowe.Temu też jest poświęcane.To prowadzenie wiązki energii do wytyczonego Celu. W zasadzie bardzo przeszkadza jak powstają problemy, wybicie z,,rytmu,,.Bowiem każda przeszkoda opóźnia tryb realizacyjny i nie jesteśmy tym zadowoleni.Tak więc spełnianie to ciąg następujących po sobie progów wznoszenia, które wzmagają odczucie zwyciężania, wyzwalają ogrom wewnętrznej satysfakcji, że dokonujemy..

Na co należy zwrócić uwagę by to ,,przełożenie,,wzrastania potencjału było płynne, rokowało bezpieczne powodzenie ??

Zaliczyłbym tu takie aspekty jak budowę swoistości swego charakteru, tzn.popracowania nad tym by doskonalić siebie do procesu osiągania..Aby coś zaiskrzyło w tej materii musi nastąpić jakaś inicjacja.Tym jest np.zaintertesowanie się pewnym przedziałem wytwarzania , należy tu uwzględnić że wszystko co nam znane jest bardzo ,,szerokie,,W związku z tym by wyzwolić pewne przestrzenie rozwoju, trzeba znaleźć to co jest podporządkowane naszemu charakterowi, lubimy to, chętnie w tym przebywamy...

Są to zamiłowania, pasje, hobby i wszystko to co jakby wewnętrznie kochamy, sprawia nam radość , w tym się odnajdujemy, wyzwalamy, w tym znajdujemy nasze bezpieczne schronienie...

Jest to bardzo ważne w wymiarze budowania przyszłego sukcesu, wytycza to drogę prowadzenia że możemy mówić o pojawianiu się szczęścia, bo spełnia się to czego oczekujemy..

Zawężenie kryteriów co do prowadzonego, selekcja zasad, wartości, regół postępowania wytwarza mechanizm powstawania ,,produktu,,to oznacza że zaczynamy się w czymś specjalizować, to jest nasz konik, ulubione ,,dziecko,,Tak może być w rozumowaniu biznesu, działania propagującego, nauczania, ratowania życia , pomocy słabszym i wielu innych..

Droga do wielkości jest usłana różnym, pojawiają się bariery związane z przekraczaniem progów wznoszenia, porażki i niepowodzenia, dramaturgia .Co jednak nigdy nie przegrywa to uparte dążenie, upór, niezłomność w sobie..

Sztuką zbudowanie wytrwałości,dochodzenia konsekwentnie, krok po kroku...to bywa w sobie czasem upiorne, masz zwyczajnie dość, są momenty słabości, nawet i zwątpienia..ale Twój Duch jest inny, on budzi się wciąż na nowo, on nie poprzestanie na tym co było, on chce i pragnie zwyczajnie iść wprzód...

To jest ta wielka MOC, ona wskrzesza wciąż , czasem jesteśmy zdziwieni, bo rozmiar tego co następuje nas oszałamia.Jeśli wspomnimy początek...to zaczynane było od zera...

Tak, jeszcze nic nie istniało , były tylko plany, marzenia, czekała realizacja..

Wyłanianie się jest drogą walki wojownika o zwyciężenie w tym co robimy, torowaniem drogi przywództwa, bycia ponad przeciętnym, każdy ma w sobie zamiar bycia kimś, bynajmniej zostania nim..

Wyłanianie jest wyzwalaniem się , dążeniem do pewnego stanu doskonałości, jest też dążeniem do progu boskiego. Nie jest to w sobie tylko doczesne, rozwój dziś to także duchowość.Pozdrawiam.
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj