W obecnym czasie rozwój jednostki to działanie operatywne i przedsiębiorcze, skupianie pól energetycznych by wytwarzać, materializować potrzeby podstawowe.Na drodze formowania solidnych progów wejściowych, możliwym było wznoszenie wyżej.Polepszanie statusu bytu i poprawianie jakości i standartu życia..
Przełamywanie barier jest potrzebą konieczną, tak warunkuje tryb ziemski.Wiele jest nieporozumień myślowych związanych z budowaniem tzw.stereotypu bycia bogatym.Dodam że takie wizualizacje nic nie dają, to jest chybione.Droga do czegokolwiek to obranie innej trajektorii działania i tu naczelnym jest uświadomienie pewnych twardych zasad i regół rządzących wyłanianiem się sukcesu...
Aby cokolwiek wylaniało się na pozytywnie, jest prowokowane rozpoczęciem akcji w tym kierunku, zrobienia tzw.pierwszego kroku i dalszą kontynuacją, realizacją , dodam że konsekwentną...
Hamulcami są tryby pojmowania , nastawienie osobiste do i na sytuacje, odnoszenie się , mentalne zachowania, nie korzystnie wpojone nawyki.To wszystko trzeba trzebić, eleminować, rugować, ciosać i nie wiadomo jak jeszcze..by powstawał jakiś ,,produkt,,W ujęciu przenośnym budowanie atrakcyjności, branding marki, wykładne kwalifikacyjne, fachowe, kompetencje i profensjonalizm..
Rozpoczyna się od rzeczy małych, w zasięgu ,,reki,,związanych z niedużym przyborem finansowym i także nie bardzo ambitnych..Droga ta to budowanie poznawczości tej materii dochodzenia..Ponieważ zarządzanie ogromnymi środkami wymaga także i stopnia zawansowanej inteligencji w tym zakresie...więc naprawdę bycie bogatym , to dostrojenie się do tej sytuacji i stopniowe wrastanie w takie przestrzenie, kolejno i etapami..
Błędnym jest opieszałe traktowanie możliwości tych które są w naszym zasięgu, nie interesowanie się nimi i fruwanie w obłokach..Odpychanie odpowiedzialności i zwalanie jej na innych, oczekiwanie na mannę z nieba..Wartości które nie wzmacniają podłoża jednostki z charakterem , pójście na przysłowiową łatwiznę a więc unikanie wyzwań.Sponsorowanie źle pojęte i maniery życia kosztem innych..to wszystko są grzechy , o których głośno się nie mówi..ale one krążą , są częścią działania systemu społecznego.I potem mamy:dlaczego jest , tak jak jest...
W wychodzeniu na prostą trzeba się osobiście przyłożyć, jest to sprawa zaangażowania, dostrzegania wewnętrznie celu ku któremu chcę zmierzać...,,Wypracowanie,, progresywnych pól pozycyjnych wymaga podciągnięcia się , doskonalenia umiejętności.Jeśli to grupa to działania skonsolidowanego, stąd też i liderzy którzy kierują, są wsparciem ,,duchowym,,mentorzy.Większość zjawisk o działaniu globalnym i zakrojonego jako postrzeganie czegoś wielkiego i w miliardach to przełożenia dobrego pomysłu, zgranej ekipy współpracowniczej.Jest mrzonką wymysł , że można tak dokonać w pojedynkę, przychodzi czas delegowania zadań..powstają sztaby strategiczne.Gdy rozmawiamy o dobrym jakościowo ,,towarze,, to pod tym kryje się filozofia i przesłanie firmy, patentu.To musi znaleźć powszechną motywację i aprobatę społeczną..Inaczej nie jest akceptowane, widziane przychylnie.W świetle tego
wszystkie rozmyślania i dywagacje o charakterze ,,co by było gdyby,, nie są w sensie dokonywania produktywne..Zyski i zasoby to pojmowanie o wartkości dążenia do uzyskania realnego i dotykowego w sensie materialnym.Sprawa spełniania marzeń to progi wyższe.Im bardziej inwestujemy w poznawczość tematyczną o rozwoju , tym bardziej otwierają się wrota jak jest naprawdę.Zbyt duża różnica między tym co rzeczywiste a usłanym w sferze wizji powoduje , że energie sprzyjania ku wielkiej wygranej , nie przyciągają się.Nie zasługujesz na zwycięstwo..
Sukces ,bogactwo , sława wymaga przygotowania wnętrza na ich nadejście.
Komentarze