DobryCoach.pl

Corocznie składa się tak że zamykamy jeden przedział minionego i wkraczamy w czas NOWY. Jest tak od wielu lat i jeśli przypatrzeć się temu uważniej, to zawsze powstaje pryzma tego co było i tu czynimy jakby ,,swoje,,podsumowanie,,.Natomiast w kwestii przyszłości poza naturalnie tradycyjnym życzeniem sobie Wszystkiego Dobrego , rysują się różne warianty .są zależne od Naszych indywidualnych potrzeb...

Możemy więc przyjąć , że to będzie np.Postanowienie Noworoczne lub kontynuacja rozpoczętego już etapu realizowania Celu... Celu który zaczęliśmy, kroczymy jakąś ścieżką rozwoju i tu na pewno splatają się pewne myśli o tym wszystkim..

Jakim był miniony rok i co wniósł tak z działania życiowego??

Można powiedzieć że całkiem różowy ten rok nie był, zarówno to można odczuć osobiście jak i w tym co się działo publicznie i społecznie..

Mógłbym określić to następująco, że owszem w niektórych ,,obszarach,,poszedłem do przodu, natomiast w sferze alternatywnej to co się wydarzyło zmusiło do wyciągnięcia wniosków. Dało nauczkę , że należy nie tylko ostrożniej wkraczać ale i też kierować się selekcją ,,sprawdzonego,,. Co oznacza że w przypadku biznesu muszą być ,,mocne,,podstawy brania udziału....Jak nie są...nie należy tym sobie zaprzątać głowy...

To co przeszłe maluje także obraz nabranego doświadczenia i tu powiem że pewne standarty i wartości są zachowywane, mimo iż medialnie jest to brane czasem sceptycznie..że internet niszczy..Na dobrą sprawę byłbym daleki od takiego ,,wyroku,,ponieważ nie niszczy , jeśli działasz z głową.wiesz co robisz, po co otwierasz strony i bierzesz udział w projektach...Z tego to wynika, nie że wszystko złe....a więc jak najprędzej uciekać od przedsiębiorczości wolnej, skazywać siebie na pręgierz korporacji..i tak tkwić.. Dla mnie to nie jest rozwiązanie rozwoju, ponieważ ten wymaga kroczenia drogą nowych wyzwań...i dlatego Nowy Rok jest z tym związany..daje nadzieję i wierzymy , że będzie POZYTYWNIEJSZY od poprzedniego..

Takie jest myślenie , jeśli chcemy osiągać, wygrać, mieć WYNIKI , zyski i ostatecznie zwyciężać..

W sensie zapotrzebowania na MOC wewnętrzną jest to kluczowe, podchodzenie do problematyki dochodzenia, wyłaniania się sukcesu.. Nie dajmy się ułudzić , że coś się kończy...dopóki żyjemy zamierzenia, plany, spełnianie rodem z marzeń zawsze było i będzie w GRZE... Poniekąd to nawet bardzo piękne jak tak dostrzegamy...a nie że wszystko jest musem i narzekamy..

To ostatnie to zła energia , odradzam bo nie przynosi pożytku , nie daje też efektu..Pójście na dziarskość w tworzeniu i odważnie , odpowiedzialnie(nie bójmy się tego) wyłania drogą czasu inny obraz charakteru...Co oznacza że stajemy się twardziejsi i bardziej przyłożeni...odporni i nieugięci.

Każdy marzy być słynnym bohaterem z filmu , rzecz w tym , że takie przymioty to można drogą pracy nad sobą..samemu wykształtować..nie trzeba tego szukać w kinach... jeśli masz w sobie odwagę to potrafisz się przeciwstawić, potrafisz też bronić swych wartości i to jest ważne..

Kierowanie się szczytnim i zacnym określa kierunek działania, stawiasz priorytet, że postępujesz tak i tak....Przy Nowym Roku jeszcze chcesz wzmagać to co dokonane, czyli piąć prężniej się w górę.. Z tej okazji życzę Wam Wszystkim Powodzenia, Zdrowia , walczcie o to Najlepsze.Pozdrawiam.