DobryCoach.pl

Codzienność przeciwstawnych sytuacji nie pozostaje bez echa , tu kierujemy się często emocjami i ulegamy nastrojowi chwili, także mocno oddziałowuje czynnik ,,presji,,zewnętrznej..Jednym z bardziej negatywnych jest wytwarzanie paniki i ucieczka w poddanie się, wystarczy drobny impuls minusowy i wszystko misternie zbudowane jakby nagle pryska..

Bardzo dziwnym jest to że takim wahadłom rozumowania ulegają ogólnie wszyscy, bywa także i liderzy, bo nie wiadomo skąd rodzą się negatywne odczucia, tzn.najczęściej to dotyczy upadku , widzenia w przestoju, nie takim rytmie co był czegoś tragicznego i ostatecznego...

Z praktyki zdarzeń trzeba sobie jasno powiedzieć, że to co czasem stacza się w stronę przeciwną , wcale nie ma powiązania z innym , ponieważ częścią podstawową jest różnorakość przyczyny, iż dzieje się coś źle..Dlatego nie powinno się przypisywać upadłości jednego działania przedsiębiorczego z drugim, bo każde miało po analizie inne wpływowe że tak się stało...

Bardzo ważnym jest wyważone zachowanie i spokojne , pełne pozytywnego nastawienia, wynik końcowy przychodzi po upływie czasu a tu jak wiemy rostrzygnięcia nie zawsze oznaczają iż wszystko utracone..

Jeśli nie stawiamy na jedną kartę i mamy świadomość dywersyfikacji działania , to mało prawdopodobnym zbiegniecie się niekorzystnego w jednym i tym samym czasie i to dla wszystkiego...bo to nie realne.Firmy działają każda swoim torem i dlatego sukcesy w nich wspierają , gdy przychodzi czas niepewności i tu powstaje obawa, często prawdziwie nie wiemy np.o postępowanu Szefa , wyjaśnienia bywają opóźnione.Dlatego tym bardziej należy kierować się opanowaniem i nie gorączkowo wertować np.chaosu w sieci.Pamiętajmy osłabienie jednego powoduje natychmiastową krytykę, hejtowanie, możliwość propagandy innego pomysłu, bo jest zwyczajnie okazją, bazuje się na reakcjach społecznych..i cel uświęca środki..

Wytrwałość polega na tym by nie ulegać łatwo niesprawdzonym pogłoskom, musi być przedstawione oficjalne stanowisko osoby głównej, decydującej.Codzienność potwierdza wygraną jeśli działamy solidnie, mamy wpojone korzystne nawyki i dobre cechy charakteru., Nasz świat nie zawala się nagle, ponieważ suma wartości trzyma na wodzy , daje wiarę.Próbowanie i ćwiczenie mimo porażek buduje kontygent trwałych postaw, wiesz zwyczajnie,,swoje,,i nie dajesz się wymanewrować...

Bardzo istotnym są też decyzje skupiania energii, zwieranie zespołowe, grupy i całych struktur.. przesłania i filozofie są tym co pozwala przetrwać, w takich momentach nie chodzi tylko o zyski materialne, lecz o utrzymanie godnych , szczytnych zasad i wartości...

W działaniu , konkurencji istnieje wiele obszarów niesprawiedliwości i tu jeśli uczestnicy są zgodni co do czynionego, angażują się , dane zamierzenie wcale nie musi być przekreślone...

Przekreślone jest jak wszyscy odchodzą, jak kolejny raz z rzędu płyną zgodnie z prądem...choć ten prąd w sposób nijaki, nigdy nie zapełnił im zwycięstwa, nie dał sukcesu, też wcale nie kieruje się w stronę szczęścia..

Myślenie pozytywne i ,,robienie swojego,, pozwala przebrnąć czas nieoptymistyczny, tu rolę kluczową odgrywa nie upadanie na duchu i pełnia nadziei.Nie jesteś sobą jeśli tak łatwo dajesz się zbijać z tropu.........Pozdrawiam.