DobryCoach.pl

Corocznie na wiosnę nie tylko budzi się nowe życie w przyrodzie, także przypada okres postu i świętowania.Jest to więc czas gdy możemy nasze życie ująć w inne karby, bowiem zgodnie z kanonami wiary katolickiej , jest to okres Zmartwychwstania..

Przeradzanie się w nowe pomysły to czas wolny i poświęcony refleksji.Spotkania, wzajemne kontakty, gościna są taką możliwością aktywizacji , kreowania konceptu. Stykamy się z opiniami innych i także przy okazji sami wysuwamy wizje i plany..

Można dostrzec że jest to bardzo korzystne, mówi się że po świętach zabierzemy się za wcześniej zaplanowane.Klimatycznie jest to usadowione ze wzrastaniem natury i bardziej przyjazną aurą pogodową.Otoczenie jakby sprzyja wyjściu na zewnątrz i inicjacją działania...

Wiosna stanowi w sobie bardzo interesującą postać motywacyjną , żegnamy się z tym co zimowe i śmielej wkraczamy w takt aktywny. Motywatorami jest kwitnienie roślin, promienie Słońca i coraz wcześniej budzący się poranek dnia..

Wraz z takimi zmianami wzrasta w nas także poczucie radości, możemy na nowo się spełniać w wielu dodatkowych pasjach, organizować sportowo i zdrowotnie , lgnąć do nowych źródeł witamin.

Przy okazji ruch poprawia naszą żywotność.Tworzenie jakby przerobionego już wielokrotnie działu,ma w sobie znamiona tej szansy na nowo.To oznacza nadzieję udania się czegoś jeszcze na lepiej, poznawczość i chęć ciekawości bardziej zwiększoną.Nie bez przesady jest komunikacja żywszych więzi i relacji.Także wiatry przynoszą że coś na świecie ulega przemianom.....

Rytm wiosenny i świętowania jest pobudzaniem do zasadzania potencjału przyszłych plonów, myśli o kompozycji wytwarzania zysków i robienia w przyszłości zapasów., wskrzesza pragnienia o urealnianiu i stanowi początek realzacji .Takie ożywanie jest zgodne z potrzebą spraw związanych z generowaniem nowych sił witalnych organizmu i stanowi składową procesu przechodzenia przez życie..Składania się wielu podcyklów na wymiar osiągania.

Jak to przedstawia się w rozumowaniu o dokonywaniu, przybliżaniu do celu??

Czas wiosenny jest poderwaniem się , stanięciem do czynu i naprzeciw wyzwaniom, rodzą się kolory i zanika szarość.Nie potrzeba uciekać do przytulnych kątków bowiem swobodniej nam żyć w bardziej bezpośrednim kontakcie z naturą.Częstym przykładem jest tzw.wypowiedzenie się na nowo , czemu towarzyszy zmiana ubioru, wyglądu, rozkwitanie hormonalne i cała gama odczuć stopnia wyższego...

Warto się zastanowić nad sobą, dostrzec możliwość poprawy, przekomponować pewne rytuały i wdrożyć bardziej owocne nawyki.Choćby próbą zmiany odnoszenia się , stosunku do otoczenia,nastawienia do rzeczy...Jeśli już tak wszystko na nowo rodzi się...to ja też wezmę z miłą chęcią w tym udział...i dołożę skromną mą cegiełkę.... będę aktywny na pozytywnie....uśmiechnę się...

Zdrowej i Radosnej Wielkanocy i śmigusowego Poniedziałku ...Pozdrawiam..