Często nie w pełni dostrzegamy wszystko co nas otacza lub jest związane z naszym środowiskiem , wobec czego nie realizujemy bardziej efektywnie przedziału osiągania..Przyczyn na to jest wiele lecz tak naprawdę na zrozumienie potrzebne są analizy działania a już bardziej bezpośrednim jest nasza siła aktywacyjna i chęć poznawcza....
Jeśli wciąż i wciąż inicjujesz drogę poszukiwań i eksperymentujesz np. w biznesie alternatywnym, rozwoju osobistym , to zawsze wyłaniają się tzw.nowe przestrzenie i one dają do myślenia że tu jest dostrzegalna swoista szansa...
Przy tym wszystkim znamiennym jest że poznajesz siebie a w konkretnym w jakim przedziale towarzyszy MOC, co tak stanowi kim naprawdę jesteś ??
Jest to zespół cech charakteru i jeśli ćwiczysz ustawicznie i pracujesz nad doskonaleniem i poprawą to uwierz....wygrane i zyski pojawiają się..są nierozłącznym REALNYM że zmierzasz w dobrym i korzystnym kierunku..
Wielu rozumuje tak że istotnym jest tylko obszarowość materialna , więc się skupiają nad tym co z tego ,,będę miał,,co jest w sobie dosyć ubogim aspektem, ponieważ o potencjale nie świadczy tylko ilość pieniężna lecz zgromadzenie wiedzy, doświadczenia i umiejętności...także aura duchowa..
Jest to potężna broń i jeśli do tego patrząc bacznie widzisz wizje jak byś to wszystko przekonstruował np.nie zagospodarowany teren, porzucony warsztat lub obszary w necie które stoją odłogiem...to wygrasz w swoim dążeniu dużo więcej....
I tym jest właśnie ten krok by szanse nie zaprzepaszczać, nie mieć POTEM wyrzuty sumienia a bo mogłem tylko się nie podciągłem , jakoś w to wszystko nie w pełni wierzyłem .Pamiętajmy że stworzenie czegoś co potężne rozpoczyna się od rzeczy bardzo malutkich, skromnych , można rzec ledwie dostrzegalnych ….to są takie małe energie które się tlą, trzeba prężniej i odważniej wkroczyć w akcję, z większym zapałem i śmiałością...Rozdmuchać prawdziwe ognisko swoich życiowych dokonań....byś wiedział że urzeczywistniasz,spełnia się, czujesz przybliżanie wygranej i tą satysfakcję zostania zwycięzcą....to bardzo ważne bo to buduje to poczucie wartości, przekonania o sobie że potrafisz, miałeś w swoim systemie dochodzenia upadki i porażki ale się nie poddajesz....
Dlaczego??
Bo Twoja świadomość jest konstruktywna, inna, nie ufasz odwlekaniu w czasie a już tym bardziej nie upaja narzekanie.....bo to zwyczajnie nic nie daje.....teraz widzisz potęgę co to znaczy myśleć pozytywnie....i to całkiem serio...
Jeśli jesteś zdziwiony że to wypala , nie chcę być nieskromnym ale niestety tak jest... to chyba to jest bardzo budujące i motywuje....inspiruje do dalszego ..Nawet jet przyjemnie kroczyć po takiej ścieżce, autentycznie szczęśliwym JEST posiadanie swego czasu....
Miłe zadowolenie, uśmiechanie się wynika nie z tego z tego że jakoś mniej mamy na głowie , lecz że potrafimy zarządzać codziennym, dysponować i wiemy w którym momencie co jest zasadne i kluczowe, cel jest jasny a priorytet wciąż prze wprzód...
To są prawdki, przeczytaj i pomyśl jaką nowinkę dasz sobie za nowe wyzwanie..Pozdrawiam.
Komentarze