Specyfika indywidualizmu....

2017-05-03 12:10:45

Josef Lukoschek
Spotykamy się z sytuacjami że to co odbywa się potocznie , pozostaje bez echa, natomiast czasem trafiają się okoliczności które zmuszają do myślenia.

Jest to wymiar czegoś niespotykanego i tu bywa że powodem są ,,inne,, osobowości.Takie jednostki mają to do siebie że nie funkcjonują trybem pospolitym, to oznacza że ich postępowanie jest odmienne.

Prawidłowością takiego stanu bywa że odnoszą się do przedziału życia, patrzą na nie w kontekście doboru specyficznych wartości, kierują się także ,,dziwnymi,,zasadami..

Jeśli mówione jest o ponadprzeciętności, wyróżniającym się z tłumu, nie zawsze chodzi o dogmat inteligencji,bystrości umysłu, można też zauważyć zachowanie wobec otoczenia, reakcje na bodźce, wyjaśniającym jest to w aurze takiego człowieka..czyli segment duchowy..

Skąd biorą się cechy indywidualności??

Mogą być odziedziczone w genach, po przodkach , np.zachowanie arystokratyczne, pańskie , szlachetne pobudki, filantropia.W dużej mierze wpływ ma wychowanie i odniesione z domu a także ukształtowany wewnętrzny światopogląd...jeśli mowa o Aniołach to coś w tym jest...

Nie mniej poważnie biorąc temat i serio to ,,ja,, wypływa z relacji pracy nad sobą, czyli inwestowania w sferę i przestrzenie bardziej doskonałe..nie pospolite. Jest to rodzaj wyzwania, może być daru powołania i misji..że chcesz inaczej postępować , godzisz się bardziej ascetycznie formować przedział dochodzenia..w prawdziwości jest w tym podążanie za cechami zacnymi, moralne upodobanie czystości i etyczne wzorce..

Powstawaniu takiego oblicza , tego że opinia krąży o wyjątkowości, świadczy mechanizm działania , nierzadkim więc porządne przyłożenie i poprawny stosunek do słowa praca, wytwarzanie, kontaktowanie ze światem i widzenie perpektywy tzw.zysków materialnych , spiętrzania wygranych , jako czegoś co owszem i zaspakaja potrzeby...lecz w istotności wszelkiego nie jest tym najważniejszym...Mamy tu do czynienia że taki charakter jest ,,ciężko ,,rozgryźć, pojąć...on nie przystaje do stereotypowego...

Indywidualności możemy się nauczyć gdy wzmagamy nasze intencje by się doskonalić wewnętrznie, toczone jest koło konsekwencji i wytrwałości , nie ulegamy szybko przeszkodzie i się łatwo nie poddajemy...tu ten upór , doza mężności i dzielności zawsze zwycięża....i jest to przejawem siły i mocy...że drzemie coś więcej....

Dlaczego jesteś na polu walki, bywa jako ostatni Mohikanin??...bo wierzysz i ufasz przyszłości, są to ogniwa pozytywnego myślenia.Zwyciężasz bo wciąż dokonujesz prób, jest to tak jasne i przewodnie , że się nad tym już nie zastanawiasz...inny by po prostu zwątpił, zostawił, porzucił..

Indywidualizm to czasem ,,cichy bohater,,szukane jest wciąż w postawach tych domen dorosłości, dojrzałości i obywatelskości..Jest to też wrażliwość, poczucie estetyki, każdemu pasuje a indywidualiście nie..On się nie zgadza na ,,ustalony,, porządek rzeczy...

W zasadzie poszukiwanie szczęścia to bycie indywidualnym w tym co się robi i z całą plejadą odczucia prawdziwej wolności, radości...Pozdrawiam.
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj