Porządek dnia

2017-06-16 06:30:31

Josef Lukoschek
Wiele ma skutek ujemny jeśli nie mamy opracowanego systemu działania , nie wiemy co robić i w dalszym powstają stany niespełniania osobistego.

Porządek dnia to zazwyczaj grafik wykonania zadań, ułożony plan i także świadomość rzeczy do zrealizowania ...Każde co jest urzeczywistnione, powstaje w wymiar zysku , spełniania potrzeb , dodaje nam wiary w nasze możliwości .Tym samym wytwarza wewnętrzne zadowolenie , tak bardzo potrzebne by człowiek zauważał że to co osiąga ma sens, prowadzi do zdefiniowanego celu.Tym samym następuje materializowanie zamierzonego..

Działanie jest powiązane nie tylko z fizycznym lecz także z psychicznym, ze stanem ducha, dlatego dbałość o to by nie powstawały luki, czas niezagospodarowany , okres bezwładu ,jest istotny w rytmicznym kroczeniu, stanowi też podporę codziennego zaliczania pewnych procesów i w okresie danego czasu wypracowuje wygraną, nagrodę, elementy dumy i satysfakcji.W ten sposób wzrasta wewnętrzne dowartościowanie bowiem jesteś w stanie produkować, pracować efektywnie i to łączy się na zewnętrznie z wymiarem marki i atrakcyjności....jest pewnym prestiżem reprezentować standard postępowania .Przez to też w toku dalszego wyrasta mówienie o ponadprzeciętności i nie ukrywajmy rodzenie lidera, także mistrza, eksperta w danym fachu..

Ludzie nie doceniają podporządkowania pewnych reguł gry ponieważ swą przestrzenią pojmowania nie wykraczają poza schematyzm tzw.strefy komfortu,tkwią w jakimś bardziej nieskonkretyzowanym obszarze kierunkowym, nie potrafią na coś się nastawić , założyć priorytet, że to kluczowe i bardzo przyczynia się do rozwoju..

Człowiek z ustawionym i sporządzonym właściwie planem działania bardziej jasno widzi przestrzeń dokonywania, stanowi dla niego oręż dokonywania i to kroczeniu ku przyszłościowemu jest nacechowane optymizmem, pozytywnością , nierzadko raduje się i cieszy że może realizować, czynić, przez to wyzwalać marzenia...

Tkwienie w bezwładzie organizacyjnym z punktu widzenia toczenia się czasu cofa, powoduje stany frustracyjne między innymi psychozy i popadanie w pesymizm, rodzi się także narzekanie, ponieważ brak siły wyzwoleńczej wnętrza która pewne procesy negatywne udaremnia..kompletnie jest zrujnowany obszar mobilizacji i motywacji, brak chęci i zapału....

Wypracowanie pozycji stabilnej i rokującej progresję polega na zrozumieniu praw rządzących dochodzeniem do sukcesu, związanych z tym postanowień potrzeby ZMIAN...co należy do sfery zastanowienia się nad swoim losem, wysunięcia wniosku co do dalszego i wkroczenia w akcję, Przejrzyście mówiąc zrobienia śmielszego kroku wprzód , pewności że to co robię jest dla mnie bardzo ważne i tym nabieram haust coraz większej pewności siebie...

Jeśli chcesz coś czynić na lepiej ze sobą , ze swą sferą przeobrażeń na korzystnie to musisz sobie zrobić prywatny rachunek sumienia, spisać w jakim przedziale jest dobrze a w jakich kategoriach kulejesz..Wymaga to podciągnięcia , likwidacji bezproduktywnych nawyków i także wzmożenia opcji doskonalenia się i podnoszenia umiejętności(nie ulegania pokusom pójścia na łatwiznę)....więc to swoiste wyzwanie, nie na dzień i nie na tydzień....daj sobie czas...nie nastawiaj się na szybkie i powalające rezultaty..lecz ćwicz systematycznie i pokornie...do SKUTKU..do tego że będzie wdrążony komponent konsekwencji, wytrwałości. I nikt i nic nie będzie przewracało tego co sobie założyłeś.. Taka jest asceza zwyciężania.....i MOC która daje siłę na wejście na szczyt...
Pozdrawiam..
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj