Jest to dosyć spotykane zjawisko że sprawy które są ważne bywają czasowo odłożone ,,na bok,,ponieważ wkraczają ,,pilniejsze,, sytuacje i tu jest potrzebą dokonanie realizacyjne tych drugich...w takim wypadku to co nawarstwione wymaga konkretnego powrotu do byłego porządku i należy przyłożeniowo temu poświęcić realne godziny.
Wybicia z drogi kroczenia są spowodowane odchyleniem energii w innym kierunku i tu należy nie przesadzać by to trwało za długo.Dlatego jest rozsądnym jeśli dopuszczamy przemyślaną ilość czasu , mamy na uwadze że wciąż i nadal jesteśmy podporządkowani temu co wcześniej założyliśmy..
Stabilizacje i umacnianie progresywne uzyskuje się przez ciągłe powtarzanie określonego rodzaju czynności i tak jest ustawione wiele systemów przedsiębiorczych , jest to prozaiką dnia że wypracowuje się kolejne poziomy trybu zaliczonego , także jest możliwym myślenie o realizowaniu planu na wzwyż..
O tym że nie zostajemy za daleko,,w tyle ,,świadczy dążność do koncentrowania się , uświadomienie że jest potrzebą przerwanie,,prac dodatkowych,,analiza że można to przesunąć na czas przyszły, kiedy nasz system będzie dobrze się toczył i rezerwy utraty pewnych ilości godzin działania nie wpłyną na jego osłabienie.
Wybicie z rytmu poprzez inny rodzaj działania może być odprężeniem i odskocznią , można spełnić zasadę:wilk syty i owca cała,,ale powrót musi być zdecydowany, odłogiem leżące ma tendencje zawsze do zarastania i jeśli to nie dopilnujemy , ta przestrzeń będzie utracona..lub naprawdę cieżko będzie ją odbudować, doprowadzić do stanu poprzedniej świetności.
Nie wychodzenie z rytmu jest sprawą wewnętrznej mocnej decyzji, nie przesadnemu uleganiu celom innych , tak naprawdę o sukcesie stanowi to że zawsze dbasz o swój kierunek , moc aplauzu jaki się wyłania gdy zamierzenie się udaje jest zależny od tego jak jesteś uparty, nieugięty, mogą być na ten temat kąśliwe uwagi, lecz zwycięzcę nie pyta nikt jak to zrobił, tylko jest kluczowe że dokonał...
Wiele z zakresu charakteru może być widziane jako,,niemiłe,,lecz o powodzeniu , o tym że można mówić o autentycznym dokonaniu świadczy panowanie nad sytuacją, bardzo konsekwetne prowadzenie...Sukces kojarzy się z czymś szczytowym , wysokim i tu ponieważ wciąż mamy do czynienia z pokonywaniem przeszkód , nie można się przecież pięknie uśmiechać, tylko jest potrzebą stanowcze zarządzanie, rygor, dyscyplina, nie możesz popuszczać,,cugli,,zaniżać poziom nawyków bo od nich zależy wypracowana postać efektywna..
Jest to kwestią zrozumienia przez ludzi, jak wyłania się sukces to jest o tym głośno i zwrócona uwaga, bywają też i zazdrosne postawy, natomiast dzień w dzień bywa nieco inny.Jeśli ktoś stworzył przedsięwzięcie i gromadzi współpracujących to oczekuje podobnych deklaracji zaangażowania, gniecenie piramidalne że wciąż ktoś na kimś zarabia..nie jest tą trajektorią myślenia że doprowadzi do wygranej...nagroda jest przełożeniem stanu że wiesz gdzie i dokąd podążasz, że skupiasz się nad własną ścieżką, wypleniasz chwasty, ćwiczysz i podnosisz umiejętności, doskonalisz....i tu nie jest koniecznym dumanie o filozofii nad i pod..jest to tunel gdzie mroki oświetla jasność i wytrwałość postępowania...i to ona doprowadza do celu.To jest klucz że energetycznie ,,sprzyja,brak emocji negatywnych wyzwala w wejście w niezależność, to są aspekty mocy i siły tego co pozytywne, dobra i szczęścia....Pozdrawiam.
Komentarze