Kiedy szkoła i otoczenie chce żebyś był „jakiś” to Ty zrób krok w swoją stronę i zapytaj „czego tak naprawdę pragnę dla siebie”. Jak to badawczo zapytał w już kiedyś w kultowym filmie „Chłopaki nie płaczą” Laska mówiąc: „Musisz odpowiedzieć sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie. Co lubisz robić? A potem zacznij to robić”. I tu choć może odpowiedź już jest dla Ciebie jasna to działanie już takie oczywiste może nie być. Pewnie pojawia się w głowie mnogość wątpliwości, blokady i ograniczenia związane ze sposobem w jaki zostałeś wychowany, ze sposobem edukacji, która zamiast wskazywać Ci kierunek rozwoju, i to na czym masz budować zawodową drogę podkreślając Twoje naturalne talenty, koncentrowała się na zasypywaniu dołków Twojej „niedoskonałości” w dopasowaniu do norm systemu.
Możesz też być w innej sytuacji, kiedy trudno Ci w ogóle rozpoznać co będziesz robić, kiedy „dorośniesz” ;) Wtedy jeszcze bardziej przyda Ci się czyste lustro... Co mam dokładnie na myśli? Otóż czasem, żeby samemu móc się lepiej zobaczyć, określić swój potencjał i rozpoznać zdolności trzeba spotkać kogoś, kto bez projektowania swoich oczekiwań i przekonań wobec Ciebie pozwoli Ci na własne doświadczenia i wgląd w siebie. Taką osobą mogę być ja – czyli profesjonalny coach, który właściwymi pytaniami, metaforą i ćwiczeniami sprawi, że zagłębisz się w Siebie i poznasz czego pragniesz Ty sam. W tym rozpoznaniu nie będzie już głosów Twoich rodziców, Twoich bliskich, Twojego otoczenia, tych wszystkich, którzy wiedzą „co jest dla Ciebie lepsze”, ani tego co wypada, albo co najlepiej się kalkuluje studiować, żeby prowadzić potem „dostanie” życie. Nie! W tym rozpoznaniu będziesz po prostu Ty i to czego określenie pozwoli Ci na szczęśliwe życie. Życie pełne pasji, spełnienia i satysfakcji. To będzie życie idealnie dopasowane do Twoich głębokich warstw tożsamości i będzie zgodne z Twoją własną wizją Twojego życia, od którego nie ma lepszego specjalisty niż Ty sam. Takie lustro nie komentuje tego jak wyglądasz i nie doradza tylko pozwala Ci się samemu przejrzeć, żeby zobaczyć Twoje piękno i Twoją unikalność. Dlatego nim wyjdziesz z domu, czyli ze swojego środowiska, które dziś dobrze znasz, zobacz w lustrze w co jesteś „ubrany”, żebyś poszedł i zapukał do właściwych drzwi odpowiedniej Tobie uczelni.
Komentarze