Strach przed porażką pojawia się najczęściej w nowych i nieznanych dla nas sytuacjach. Zazwyczaj dotyczy tego, co mogłoby się wydarzyć w przyszłości. Wiemy, co chcielibyśmy zrobić, ale już sama myśl o tym napawa nas lękiem. Obawiamy się, że poniesiemy klęskę, a wraz z nią podupadnie nasz wizerunek. Strach przed porażką umacnia w nas błędne przekonania, że we wszystkim musimy być najlepsi, że nie wolno nam popełniać błędów. Blokuje nas również przed wykonaniem konkretnego kroku i jednocześnie utwierdza w przekonaniu, że w tym, co robimy, nie jesteśmy wystarczająco skuteczni i dobrzy. A przecież nic bardziej mylnego! Mamy prawo popełniać błędy, by się na nich uczuć. Co więcej, błąd nie jest porażką, ale informacją zwrotną i polem do nauki. Daje nam możliwość rozwijania siebie, poszukiwania swojej własnej drogi do spełniania marzeń odstawiając strach i wyrzuty sumienia na bok!
2. Strach przed zmianą
Zmiany są nieodzownym elementem naszej codzienności. Niektóre z nich akceptujemy, innych się obawiamy. Jak pokazują badania przeprowadzone przez psychologów społecznych Michaela Hogga i Barbarę-Ann Mullin, człowiek ma naturalną potrzebę redukcji niepewności. To właśnie niewiadoma i niepewność są odpowiedzialne za odczuwany przez nas strach. Jeśli więc planujesz podjąć nowe decyzje lub chciałbyś dokonać ‘wewnętrznych porządków’, warto poświęcić czas, by zgłębić informacje o tym, jak wdrażać zmiany i jakie będą one miały wpływ na Twoją codzienność.
3. Brak wizji
Kolejną przeszkodą, która może powstrzymywać przed realizacją marzeń i celów jest brak konkretnej wizji. Zauważ, że i ta przeszkoda związana jest z niepewnością. Nie mając wizji – nie mamy informacji, które mogłyby być dla nas świetnym drogowskazem do dalszego działania. Załóżmy, że Twoim celem jest zmiana pracy. Obecna – stresuje Cię i sprawia, że ciągle czujesz się zmęczony. Początkowo wizja zmiany pracy może być przerażająca. Nie wiesz, co innego mógłbyś robić ani tym bardziej, gdzie mógłbyś ją znaleźć. Pojawia się niepewność, a następnie strach. Zbudowanie wizji, w której dokonałeś już zmiany pracy na lepszą, pomoże Ci zdobyć dodatkowe wskazówki, wyznaczyć drogę, którą musisz pokonać, by osiągnąć cel. Dzięki temu dowiesz się, jakie stanowisko lub jaka charakterystyka pracy interesowałby Cię najbardziej, oraz co zrobić, aby ją zdobyć.
4. Budowanie czarnych scenariuszy
Jesteś ekspertem w wykorzystywaniu swojej wyobraźni do budowania czarnych scenariuszy? Spędzasz sporo czasu na skupianiu się na potencjalnych błędach, przeszkodach i porażkach? Większość z nas ma to opanowane do perfekcji, ale warto wiedzieć, że w ten sposób sam podcinasz sobie skrzydła i wzmacniasz poczucie strachu. Zacznij od stworzenia pozytywnego obrazu w myślach – takiego, w którym spełniasz swoje marzenie i który pozwoli Ci zobaczyć, jak krok po kroku zbliżasz się do osiągnięcia celu. Dzięki temu lepiej przygotujesz się do realizacji swojego planu. Następnie możesz rozważyć ewentualne trudności. Taka kolejność sprawia, że najpierw tworzysz w myślach pozytywny plan działania, a następnie, poprzez przewidywanie ewentualnych przeszkód, skupiasz się na tworzeniu planów awaryjnych.
5. Odwlekanie w czasie
Trudność ta zwana jest prokrastynacją. To ona odpowiada za wielkie sprzątanie i mycie okien, które odbywa się w mieszkaniach studentów w okresie sesji. – To przecież oczywiste, że aby rozpocząć efektywną naukę, muszę mieć porządek – mógłby powiedzieć student. Tymczasem to, co skrupulatnie odkładasz na później, ma ogromne znaczenie! Wymaga poświęcenia czasu i wysiłku, często zmierzenia się z emocjami czy trudnymi do zaakceptowania reakcjami innych osób. Może także być związana z wprowadzaniem w życie jakiejś istotnej zmiany. Dlaczego więc zwlekasz z realizacją ważnych spraw? U podstaw tego zachowania leży omówiony wcześniej lęk przed porażką. Wygodniej jest odłożyć zadanie na później i cieszyć się – niestety tylko chwilowym – spokojem i poczuciem bezpieczeństwa, niż podjąć się wykonania trudnego zadania. Tylko czy na takim krótkotrwałym spokoju naprawdę Ci zależy?
6. Zewnętrzne umiejscowienie kontroli
Ogromne znaczenie ma to, w jaki sposób postrzegasz samego siebie. Czy jako osobę, która decyduje o swoim życiu, planuje i spełnia marzenia, czy raczej jako jednostkę podporządkowaną i zależną od innych? Jeśli w momencie osiągnięcia celu mówisz, że „to tylko szczęście”, „przypadek”, albo „zasługa innych” – odbierasz sobie prawo do wzmocnienia poczucia własnej wartości. Takim zewnętrznym źródłem kontroli może być los, przeznaczenie, czy zbieg okoliczności. Zamiast tego uwierz, że to właśnie ty zapracowałeś na własny sukces. W ten sposób źródło kontroli znajdzie się w Tobie. Pamiętaj, że posiadasz wszystkie potrzebne zasoby do realizacji swoich celów. Musisz tylko odważyć się i chcieć z nich skorzystać!
7. Porównywanie się z innymi
Naturalną potrzebą każdego z nas jest dążenie do tego, by być dobrze postrzeganym przez innych. Chcesz, by bliscy oraz dalsi znajomi widzieli w Tobie osobę odnoszącą sukcesy, realizującą się i spełnioną. W tym samym czasie, za pośrednictwem portali społecznościowych odbierasz informacje o ‘sukcesach’ innych. Zamiast zadać sobie pytanie o to, czym dla Ciebie w ogóle jest prawdziwy sukces, wpadasz w pułapkę umniejszania własnego życia, nawet największe sukcesy oceniając jako zbyt małe. Zaczynasz wtedy zapominać o tym, co ważne i co faktycznie ma dla Ciebie znaczenie. Tymczasem docenienie samego siebie i celebrowanie dobrych chwil, to elementy, które mają realny wpływ na Twoją codzienność. Sprawiają, że czujesz się silniejszy, zdolny do osiągania wyznaczonych celów.
Komentarze