Kiedy "cisnąć" a kiedy "odpuścić"

2018-07-26 12:53:08

Zbigniew Godziński
Życie można porównać do pływania na windsurfingu, czy żaglówce. Czasem potrzebujemy włożyć więcej wysiłku, by złapać odpowiedni wiatr w żagle. I to jeszcze musimy robić z różnym natężeniem. Czasem gdy wiatr mocno uderza, musimy się tylko odpowiednio ustawić a czasem wycofać. Dokładnie tak sam wygląda życie

Dokładnie o to chodzi, aby znaleźć optimum pomiędzy "zaangażowaniem" a "dawaniem luzu", ale też istotne jest zachowanie wiary i zachowanie płynności. To wtedy daje największe efekty. Poszanowanie do przeszkód, ale jednocześnie nie zbaczanie ze swojego flow i "obytej trasy".

Gdy nie spełniamy się, dopadają nas złe myśli, nałogi, trudności "niewolniczego życia". Ważne, aby móc się wyzwolić i robić to, co się kocha, cały czas i z takim "natężeniem", co lubimy. Wówczas może łatwiej będzie nam robić to, czego chcemy i unikać tego, co nas niszczy, nawet, jak wydaje się być pozornie "kuszące".

Gdy nie jesteśmy "dziurawi" to przyciągamy i przyciągają się do nas same pozytywne rzeczy. A te trudne jedynie motywują nas do osiągania tego, co najważniejsze dla nas. Dlatego ważne jest wyznaczenie wartości, optymalizacja efektywności i umiejętne reagowanie na trudności.

Pamiętajmy, że jesteśmy własną spółką. "z pełną odpowiedzialnością" i musimy stworzyć takie życie, aby było dobre. Ważne, aby ogarniać rzeczywistość. Umiejętnie się dostosowywać i odpowiadać na jej sygnały. Gdy mamy dobre strategie i są one zintegrowane, wszystko układa się dużo łatwiej.

XXI wiek to wiek bez granic, odwagi i nieszablonowych pomysłów. Im bardziej jesteśmy otwarci, elastyczni i gotowi do nauki nowych rzeczy i rozwoju, tym lepiej dla nas i ludzi, którymi się otaczamy. Oczywiście ważne, aby mieli podobne podejście. I tego wam na pewno życzę. Spójności, szczęścia, wspierających ludzi i osiąganych celów.

Pozdrawiam, Zbigniew Godziński
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj