W trakcie osiągania i dążenia do dobrych rezultatów , wyłania się obraz codziennego ,,dowodzenia,,własnym systemem.Tu na pewno jest zauważalne co tak naprawdę przychodzi nam z dużą łatwością.Są także obszary gdzie mamy niedomagania i nie dosyć chętnie w nie wchodzimy..
Sprawa tego co lubimy i jest dla nas motorem napędowym, wynika z trybu usytuowania nawyków,ale nie tylko.Motywacyjnym jest zawsze to co przynosi podnoszenie i wzrost , rodzi efekty .Tu poprzez skupienie się i skoncentrowanie wysiłku przychodzi dodatnie.Pośrednio też wzmaga kwalifikacje.W dłuższym czasie ustalone czynności stają się trybem powszednim. Jeśli wcześniej były z tym problemy , to wynikały z tego że nie ,,pociągały,,bowiem nie rysował się mocno oczywisty wymiar wygranej , zysku.Nie było też także solidnego przeświadczenia że to jest pomocne, służy, działa inspirująco...
Z własnego doświadczenia widać że wypracowane pozytywne nawyki pozwalają bezkonfliktowo wkraczać w akcję i jest to jakby wdrążone w obieg krwi, stanu funkcjonowania..Dla kogoś kto nie zajmuje się rozwojem i traktuje z pozycji wolnej , jest dosyć ciężkim np. wyrobienie nawyku wczesnego wstawania, załatwiania spraw terminowo.Wkraczania w stan działania od rzeczy najważniejszych i wysoko wartościowych, poniekąd też najtrudniejszych..
Jest więc to wszystko skomasowaniem siły charakteru , postawy jaką się przybiera, gdy świadomie ma się wytyczony cel i konsekwetnie dąży do jego zrealizowania...
Nie będę tu mówił o szczypcie szczęścia, że cokolwiek może się udać..po prostu to co jest w nas mocne , wypracowane porządnie , pcha wprzód całą karawanę rzeczy.. jest to zdyscyplinowany rytuał.
Dlaczego ciężko przychodzi zaliczać zadania nie leżące w naszym spektrum swobody dokonywania?
Leży to w indywidualnym , nie jesteśmy do wszystkiego ,,stworzeni,,nie mamy w tym zakresie smykałki , talentu...stąd też nie każdy może łatwo przyswajać języki obce albo zajmować się techniką...Może to być układ płci , mimo równouprawnienia kobiecie bardziej ,,leży,,wychowanie dzieci jak mężczyźnie. Odwrotnie mężczyzna szybciej przyswaja opanowanie obsługi maszyny, co dla kobiety jest długą czasową magią...
Do tego dochodzą relacje ze znaków zodiaku....gdzie inaczej postępują typy przywódcze a inaczej jednostki świetnie czujące się w roli drugoplanowej..
Robienie mocno i zdecydowanie wynika że następuje sharmonizowanie tego co wewnętrzne , cechy przynarodzeniowe z cechami wypracowanymi służącymi do podnoszenia produktywności..Całość jest powiązana myśleniem o rozszerzaniu przestrzeni kroczenia....
Nie jest to odkrycie jednoznaczne, lecz na podstawie analizy wielu profili i sposobu zachowań , pomysłów na ponadprzeciętność widać :to co komuś idzie gładko, strzela wpisami i jest to dla niego żywiołem, jego życiem ..dla każdego innego może być utrudnieniem.Nie warto podrabiać i dlatego tak ważnym jest prowadzenie swojego stylu w którym się odnajdujesz i się z nim utożsamiasz.Stworzenie własnego ,,produktu ,, jak blog, cyklu artykułów.Nacisku na specjalizację i wiedzę eksperta... Przy wytrwałości to doprowadza na określone podium....Pozdrawiam.
Komentarze