Minęło już kilka tygodni od sylwestrowej nocy, kiedy większość z nas podejmowała
postanowienia o tym, co zrobią w nowym roku. Gdybyśmy mieli teraz przyjrzeć się tym postanowieniom, często okazałoby się, że zapał z jakim je podejmowaliśmy gdzieś się zapodział, a my tkwimy w swojej starej strefie (dys)komfortu. Według badań University of Scranton w Pensylwanii, tylko 8% osób zrealizuje swoje postanowienia noworoczne, 25% zrezygnowało z nich już po pierwszym tygodniu, 29% po dwóch tygodniach, 36% zrobi to po miesiącu, a 50% w ciągu pierwszej połowy roku.
Dlaczego tak się dzieje?
Powodów może być kilka i będą one różne dla każdego podejmującego postanowienie. Tutaj przytoczę te, które są najbardziej popularne:
1. Cel nie był naszym celem – stawiając sobie cel warto odpowiedzieć na pytania: Dlaczego chcę go zrealizować? Co on mi da? Jak wpłynie na moje życie? Jak wpłynie na życie moich bliskich? Jak się głębiej zastanowimy to często zdarza się tak, że nasze postanowienia są po prostu nie nasze. Może tak być, że Twój partner często mówił Ci, żebyś zrzuciła kilka kilogramów i Ty postanawiasz, że schudniesz. Tak naprawdę dobrze się czujesz w swoim ciele i nie chcesz chudnąć, bo wówczas masz więcej zmarszczek, więc cel nie jest Twój. Możesz też postanowić, że będziesz ćwiczyła jogę, bo koleżanka Cię do tego namawia, ale tak naprawdę lubisz jogging i ta joga nie jest Ci zupełnie po drodze. Dlatego ważna jest odpowiedź na pytanie o powód, dla którego chcemy coś postanowić. Jeśli w odpowiedzi nie będzie nas, to można od razu odpuścić dalsze prace planistyczne. Podczas analizy, mogą się pojawić inne zamierzenia, bo zamiast jogi, możesz postanowić, że będziesz biegała i to będzie ok, bo będzie to Twój cel.
2. Cele zostały określone nieprecyzyjnie - np. chcę znacząco schudnąć, zadbam o zdrowie, rozwinę swoje kompetencje w zakresie IT. Jeśli nie nadamy zamierzeniu odpowiedniego miernika, nie możemy nim zarządzać. Mierniki, czyli tzw. KPI (z ang. Key Performance Indicator) odpowiedzą nam na pytanie: po czym poznasz, że Twój cel został zrealizowany? Miernik musi być określony w czasie. Np. będę ważył 75kg do końca czerwca 2022r. (zamiast 80), albo do połowy roku 2023 zrobię studia MBA. Miernikiem cząstkowym tutaj będzie ich rozpoczęcie w październiku 2022r.
3. Nie zaplanowaliśmy realizacji celu – jak ktoś powiedział „cele się nie realizują, cele się realizuje”, co oznacza, że osobą odpowiedzialną za realizację naszych zamierzeń, jesteśmy my sami i jeśli chcemy zmaterializować nasze postanowienie, powinniśmy zrobić plan, zastanowić się czego lub kogo będziemy potrzebowali do jego realizacji i rozpisać je na działania, które umieścimy w kalendarzu, a następnie będziemy monitorowali ich realizację,
4. Nie posiadamy wystarczającej motywacji – jeśli wiemy, że motywacja nie jest naszą mocną stroną, powinniśmy się jej mocniej przyjrzeć. I tutaj warto się zastanowić, czy bliżej nam do motywacji wewnętrznej (automotywacji), czy też potrzebujemy jakiegoś kontrolera z zewnątrz. Może też być tak, że motywacja będzie zależna od celu. W zależności od tego z jakim rodzajem motywacji mamy do czynienia, będziemy bardziej podatni na CHCĘ (wewnętrzna), MUSZĘ (zewnętrzna), czy też POWINIENEM (zewnętrzna/ wewnętrzna). Nie ma tutaj błędnych odpowiedzi, tylko należy odpowiednio dostosować rodzaj motywacji do naszej natury. Najbardziej efektywni będziemy wówczas, jeśli nasz cel wpisze się we wszystkie trzy motywatory. Warto też pomyśleć o nagrodach za osiągnięcie jakiegoś etapu w realizacji naszego celu,
5. Pojawiły się przeszkody – w coachingu, gdy pracujemy nad realizacją celu, pojawia się pod koniec sesji pytanie: jakie przeszkody mogę Ci utrudnić realizację Twojego zamierzenia? Wtedy klient zastanawia się, co może mu pokrzyżować plany
i od razu myśli o mitygacji ewentualnych ryzyk lub działaniach naprawczych. Jeśli wystąpiły przeszkody, które przewidziałeś, sięgasz po wymyślone wcześniej rozwiązanie. Jeśli natomiast pojawia się sytuacja nieprzewidziana,
w zależności od okoliczności, możesz opracować plan naprawczy lub przedefiniować cel.
Jak widać postanowienia noworoczne to organizmy żywe, które pozostawione samym sobie, umrą śmiercią naturalną. Chcąc doprowadzić je do pożądanego zakończenia i osiągnięcia zamierzonego efektu, konieczne jest zarządzanie nimi, czyli odpowiednie zaplanowanie, następnie realizacja, której towarzyszą monitorowanie, analiza ewentualnych odchyleń i wprowadzanie działań zaradczych, w sytuacji, gdy to konieczne. A jak to jest u Ciebie?
Komentarze