To był piękny słoneczny dzień. Sobota. Wiosna. Świat rozkwitał tysiącem kolorów i zapachów. Zosia i Basia rozpoczęły ten dzień z kubkiem kawy na tarasie. Rozmawiały o zadaniach do wykonania. Śmiech rozbrzmiewał co chwilę, siostry żartowały. Wieczorem szykowały przyjęcie.
Ustaliły że Zosia odbierze tort, a Basia kupi balony z misiami. Wsiadły do swoich samochodów i odjechały z uśmiechem.
Zosia po 30 min wróciła do domu. Ktoś na parkingu podrapał jej samochód. Po odkryciu szkody, pojawiła się w głowie Zosi złość, postanowiła jednak że w poniedziałek zajmie się sprawą i odda samochód do serwisu. To w końcu tylko zadrapanie. Na myśl o torcie i przyjęciu dobry humor powrócił. Zosia wsiadła do samochodu i już planowała menu na przyjęcie. Postanowiła że to będzie cudowny dzień, a po powrocie do domu zapomniała o samochodzie i zabrała się od razu do dekorowania domu girlandami.
Niespodziewanie zadzwonił telefon.To była Basia. Była roztrzęsiona i płakała. Między łkaniami powiedziała siostrze: „Jestem beznadziejna, los jest przeciwko mnie. Ktoś mi zadrapał samochód na parkingu. Pojechałam tylko po balony, a tutaj taka rzecz. Co ja mam teraz zrobić? Jak sobie z tym poradzić. I to wszystko w taki dzień, kiedy jest przyjęcie! Nic mi się nie udaje.”
Dwa podobne zdarzenia, w podobnych okolicznościach, a jakże różne podejście i nastawienie.
Dziś o pierwszym filarze odporności psychicznej – kontroli rozumianej jako poczucie wpływu na własne życie.
Osoba odporna psychicznie powie i pomyśli:
Wierzę, że mam wpływ na bieg wydarzeń
Wierzę w swoje możliwości i sprawczość
Potrafię zająć się i zarządzić kilkoma zadaniami jednocześnie
Określam cele i priorytety
Podejmuję wysiłek, aby pokonać przeszkody
Mam wiele możliwości „Jeśli to nie wyjdzie, zabiorę się za coś innego”
Błędy i pomyłki nie wytrącają mnie z równowagi
Widzę rozwiązania, a nie problemy
Mam wpływ na swoje życie, to ja decyduję
Osoba wrażliwa psychicznie powie i pomyśli:
Nie mogę tego zrobić, bo … (dowolny argument, który „zawsze” się znajdzie”)
Łatwo znajduje wytłumaczenie, dlaczego czegoś nie zrobiłam
Czekam aż coś się wydarzy, rzadko przejmuję inicjatywę
Chaos i brak organizacji zapewnia mi łatwą wymówkę
Czuję niemoc, gdy jestem przeciążona
Przy wielu zadaniach na głowie odczuwam napięcie
Gdy pojawiają się trudności, chowam głowę w piasek
Nie mam na to wpływu, nic ode mnie nie zależy
Jak możesz rozwijać odporność psychiczną obszarze kontroli – poczucie wpływu na własne życie?
Ucz się brać sprawy w swoje ręce. Przyglądaj się myślą i przekonaniom, które utrudniają ci działanie. Zamień te przekonania na wspierające.
Wszelkie techniki przypisywania sobie swoich zasług i osiągnięć. Systematycznie twórz listę swoich umiejętności, osiągnięć i sukcesów. Zaglądaj do tej listy w trudniejszych momentach. Uzupełniaj ją i poszerzaj. Doceniaj siebie.
Koło kontroli (koło wpływu) to inne narzędzie, które pomoże Ci w określonej sytuacji określić na co masz wpływ wpływ, a co jest poza twoim obszarem kontroli, jak np. pogoda czy przelatujące ptaki.
Które z tych narzędzi znasz? Jakim innym narzędziem możesz się podzielić?
Komentarze