DobryCoach.pl
Dobry coach w Twoim mieście!
Budowanie sieci
2015-03-16 13:15:30
Josef Lukoschek
W moim przypadku zaczęło się to z działaniem MLM.Wcześniej naturalnie interesowałem się różnymi formami sprzedaży , takie też prowadziłem z wielorakim skutkiem.Podobnie też rozwinąłem pasje i zainteresowania.To wszystko doprowadziło do nagromadzenia określonej wiedzy tematycznej, kolejne lata dopełniań zawodowych jak przekwalifikowania i szkoły to jeszcze wzbogaciło..
W maju 2014 stworzyłem nowy profil na facebook.Z początku nie za bardzo wiedziałem jak go uformować, co ma bvć założeniem głównym a co tłem.Obecnie to wszystko się krystalizuje.Już wiem co to ma być, i wiem w jakim kierunku zmierzam.
Budowanie sieci jest czymś co mnie absorbuje i pochłania, poświęcam dziennie czas na moje ,,newsy,,są to zazwyczaj artykuły, zbieram je z różnych źródeł, sam piszę.To wszystko formuję i wstawiam..Jest przyjemnie jak inni zauważają, wywiązuje się dyskusja.
Tworzenie daje satysfakcję, mimo że to wielki świat, łączy ludzi i wzmacnia, możesz dowiedzieć się coś nowego , tak samo ktoś od ciebie coś podglądnie.I to jest właśnie budowanie , splatanie wszystkich umysłów , dążenie do rozwoju..
Co ważne w takim grupowaniu i konstelacji ludzi chcących czegoś dokonywać?Działanie, ustawiczne ruchy i zaangażowanie.To wytwarza ten potencjał, to stanowi o tym że coś ciągle się dzieje, nie ma stojącej wody tylko jest prąd , jest ruch, jest życie.
Nowe twarze, nowe wpisy i nowe znajomości, czujesz jak to wznosi się i wiesz że jesteś aktywny, nie przesypiasz czasu, nie masz wyrzutów że coś zmarnowałeś, to buduje pozytywność, ty po prostu wiesz że idziesz do przodu.
Zadawala to człowieka , bo sobie siada , zbiera myśli w głowie i pisze.Coś z tego wychodzi, czym jest dla mnie budowanie sieci?To jak misterny oplot wspaniałej świątyni, tak zamieniasz się w takiego rycerza , walczysz, dzierżysz ten miecz że chcesz do przodu, więc wszystko kosisz po drodze , to nie chodzi o to że siedzisz na jakimś rumaku, po prostu tworzysz nowe wartości , niepasujące do lamusa, stajesz w szranki z innymi.I to jest takie sportowe, zdrowe, wymiana myśli , konfrontacja.Sam malujesz fresk na sklepieniu i jesteś jak Michał Anioł .No może za parę wieków będzie ktoś ciebie czytał, a może już jutro lub za godzinę.Czy boję się czegolkolwiek??Nie, po to jest napisane by każdy mógł sobie poczytać. Ocenić, skrytykować, to są wyzwania.A nie tam chowanie się w strefie komfortu jak to nazywacie i potem:,,nie wiem jak mam się ustosunkować?,,Przecież jak coś napisane to obraz jest oczywisty, czego autor chce.
Jakie są główne powiązania??Wszelaki ruch rozwojowy , coś co ma znamiona budowania a nie deformowania tego że działanie staje się niemodne, wygrywa kombinatorstwo, zafałszowanie , prawdziwe wartości stają sią mgielne, bo ułuda wartości niskiego rzędu rzucana jest jak najdoskonalszy ochłap.Budowanie porządnej sieci istotne.Pozdrawiam
W maju 2014 stworzyłem nowy profil na facebook.Z początku nie za bardzo wiedziałem jak go uformować, co ma bvć założeniem głównym a co tłem.Obecnie to wszystko się krystalizuje.Już wiem co to ma być, i wiem w jakim kierunku zmierzam.
Budowanie sieci jest czymś co mnie absorbuje i pochłania, poświęcam dziennie czas na moje ,,newsy,,są to zazwyczaj artykuły, zbieram je z różnych źródeł, sam piszę.To wszystko formuję i wstawiam..Jest przyjemnie jak inni zauważają, wywiązuje się dyskusja.
Tworzenie daje satysfakcję, mimo że to wielki świat, łączy ludzi i wzmacnia, możesz dowiedzieć się coś nowego , tak samo ktoś od ciebie coś podglądnie.I to jest właśnie budowanie , splatanie wszystkich umysłów , dążenie do rozwoju..
Co ważne w takim grupowaniu i konstelacji ludzi chcących czegoś dokonywać?Działanie, ustawiczne ruchy i zaangażowanie.To wytwarza ten potencjał, to stanowi o tym że coś ciągle się dzieje, nie ma stojącej wody tylko jest prąd , jest ruch, jest życie.
Nowe twarze, nowe wpisy i nowe znajomości, czujesz jak to wznosi się i wiesz że jesteś aktywny, nie przesypiasz czasu, nie masz wyrzutów że coś zmarnowałeś, to buduje pozytywność, ty po prostu wiesz że idziesz do przodu.
Zadawala to człowieka , bo sobie siada , zbiera myśli w głowie i pisze.Coś z tego wychodzi, czym jest dla mnie budowanie sieci?To jak misterny oplot wspaniałej świątyni, tak zamieniasz się w takiego rycerza , walczysz, dzierżysz ten miecz że chcesz do przodu, więc wszystko kosisz po drodze , to nie chodzi o to że siedzisz na jakimś rumaku, po prostu tworzysz nowe wartości , niepasujące do lamusa, stajesz w szranki z innymi.I to jest takie sportowe, zdrowe, wymiana myśli , konfrontacja.Sam malujesz fresk na sklepieniu i jesteś jak Michał Anioł .No może za parę wieków będzie ktoś ciebie czytał, a może już jutro lub za godzinę.Czy boję się czegolkolwiek??Nie, po to jest napisane by każdy mógł sobie poczytać. Ocenić, skrytykować, to są wyzwania.A nie tam chowanie się w strefie komfortu jak to nazywacie i potem:,,nie wiem jak mam się ustosunkować?,,Przecież jak coś napisane to obraz jest oczywisty, czego autor chce.
Jakie są główne powiązania??Wszelaki ruch rozwojowy , coś co ma znamiona budowania a nie deformowania tego że działanie staje się niemodne, wygrywa kombinatorstwo, zafałszowanie , prawdziwe wartości stają sią mgielne, bo ułuda wartości niskiego rzędu rzucana jest jak najdoskonalszy ochłap.Budowanie porządnej sieci istotne.Pozdrawiam
Popularność: 86 Powrót
Komentarze