DobryCoach.pl
Dobry coach w Twoim mieście!
WYZWANIE - czyli ile jesteś w stanie zaryzykować?
2015-03-28 11:23:24
Zbigniew Godziński
Wyzwania są potrzebne do tego aby móc zaadaptować się do nowości. Nie są jednak zawsze konieczne. Są ludzie, którzy żyją spokojnie,mieszkając w dobrym miejscu i wykonując tą samą czynność przez całe życie.
Propaganda ciągłych wyzwań
Kultura amerykańska w szczególności korporacje starają się zrobić z terminu "wyzwanie" określenie jednowymiarowe. Jakie jest tego cel? Oczywiście zysk. Jednostka, która będzie non stop pobudzana narkotykiem zwanym "wyzwaniem" będzie generować więcej wyników. Jednak czy to oznacza rzeczywistą satysfakcję tej osoby?
Jedną z cech globalnego świata jest duże tempo zmian, które wpływa nie tylko na zwiększenie dostępu możliwości ale również ograniczenia czasu na tworzenie stałych wiedzi. Człowiek nie jest w stanie się zbilokować( czyli być w dwóch miejscach na raz). Czas spędzany na rozwój dzieje się często kosztem czasu poświęcanego na budowanie trwałych więzi.
O tym aspekcie przy promocji podejmowania wyzwań i rozwoju często się zapomina. Jeśli więc ważne są dla Ciebie także relacje warto wziąć pod uwagę ten aspekt przy dokonywaniu decyzji o podjęciu wyzwania.
Jak dobrze zaplanować wyzwanie?
W jaki sposób dobrze obstawić, czy wyzwanie, którego dokonamy będzie dla nas korzystne? Po pierwsze oceń swoje możliwości i zasoby w stosunku do trudności zadania. Po drugie sprawdź jak duża jest skala niepewności w podejmowanym wyzwaniu. Jeśli jedziesz do obcego kraju musisz liczyć się z tym, że obyczaje w nim panujące, jak również zasady mogą być dla Ciebie zaskakujące. Najbardziej skrajnym przykładem może być chociażby fakt iż za posiadanie nawet niewielkiej ilości narkotyku w Tajlandii można zostać straconym, podczas gdy w Holandii część jest legalna. Inny przykład to, gdy podejmujesz złożoną pracę, która będzie się wiązała ze zmianą miejsca zamieszkania, bądź częstnymi wyjazdami. Nie oszukuj się, że wyjazd ten nie wpłynie na relacje z rodziną czy najbliższymi bo wpłynie.
Decyzję dotyczącą postawienie na konkrente wyzwania zostawiam każdemu. Przypomina to czasem grę w kasynie- ile jesteś w stanie obstawić?
Wszystko zależy od tego jak bardzo lubisz ryzyko i jak ważne są dla Ciebie osoby, które w związku z tym wyzwaniem bezpośrednio bądź pośrednio mogą zyskać lub stracić.
Propaganda ciągłych wyzwań
Kultura amerykańska w szczególności korporacje starają się zrobić z terminu "wyzwanie" określenie jednowymiarowe. Jakie jest tego cel? Oczywiście zysk. Jednostka, która będzie non stop pobudzana narkotykiem zwanym "wyzwaniem" będzie generować więcej wyników. Jednak czy to oznacza rzeczywistą satysfakcję tej osoby?
Jedną z cech globalnego świata jest duże tempo zmian, które wpływa nie tylko na zwiększenie dostępu możliwości ale również ograniczenia czasu na tworzenie stałych wiedzi. Człowiek nie jest w stanie się zbilokować( czyli być w dwóch miejscach na raz). Czas spędzany na rozwój dzieje się często kosztem czasu poświęcanego na budowanie trwałych więzi.
O tym aspekcie przy promocji podejmowania wyzwań i rozwoju często się zapomina. Jeśli więc ważne są dla Ciebie także relacje warto wziąć pod uwagę ten aspekt przy dokonywaniu decyzji o podjęciu wyzwania.
Jak dobrze zaplanować wyzwanie?
W jaki sposób dobrze obstawić, czy wyzwanie, którego dokonamy będzie dla nas korzystne? Po pierwsze oceń swoje możliwości i zasoby w stosunku do trudności zadania. Po drugie sprawdź jak duża jest skala niepewności w podejmowanym wyzwaniu. Jeśli jedziesz do obcego kraju musisz liczyć się z tym, że obyczaje w nim panujące, jak również zasady mogą być dla Ciebie zaskakujące. Najbardziej skrajnym przykładem może być chociażby fakt iż za posiadanie nawet niewielkiej ilości narkotyku w Tajlandii można zostać straconym, podczas gdy w Holandii część jest legalna. Inny przykład to, gdy podejmujesz złożoną pracę, która będzie się wiązała ze zmianą miejsca zamieszkania, bądź częstnymi wyjazdami. Nie oszukuj się, że wyjazd ten nie wpłynie na relacje z rodziną czy najbliższymi bo wpłynie.
Decyzję dotyczącą postawienie na konkrente wyzwania zostawiam każdemu. Przypomina to czasem grę w kasynie- ile jesteś w stanie obstawić?
Wszystko zależy od tego jak bardzo lubisz ryzyko i jak ważne są dla Ciebie osoby, które w związku z tym wyzwaniem bezpośrednio bądź pośrednio mogą zyskać lub stracić.
Popularność: 86 Powrót
Komentarze