DobryCoach.pl

Witam Wszystkich ,

dziś chciałbym porozmawiać o takich przełożeniach które leżą wewnątrz nas a mają znaczący wpływ na to jak realizujemy nasze zamierzenia, jak wychodzi nam w życiu i że te sprawy pociągają za sobą tok postępowania, że jest tak jak jest, choć często naturalnie zawsze jest wołane by było na lepiej..

W wielu artykułach, książkach, przekazach filmowych bądź nawet informacjach niektórych programów tv ludziom którzy coś dokonali, przypisywane jest coś ponad , jednak jeśli z nini zaczyna się rozmowa to oni sami wyjaśniają co tak naprawdę leży że doszli do jakiegoś pułapu.Te rzeczy przewijają się często , to nie jest tak że tylko jeden pytany na 100 osób powie :bo jest tak a nie inaczej, a 99 % zaprzeczy tej tezie.Więc już z takiego podsumowania jest widoczne że pewne aspekty w sensie dochodzenia, osiągania i tworzenia efektów są po prostu wspólne...Jeśli są wspólne to oznacza że taki jest tok rozwoju, taka jest budowa tej dynamiki , inne prawa, kryteria albo prowadzenie drogi nie sprawdza się, w odniesieniu do działania tak idzie droga do celu.

Zacznijmy więc od tego że dla mnie znajdywanie jakieś cudownych i rewelacyjnych metod osiągania sukcesu jest nie sprawdzające się, to nie przynosi tego na co oczekujemy.Zatem należy wyjść z czego innego , pojmuję to tak: od zmiany siebie.Zmiana ta to przyjęcie innego postępowania, inne podejście do rzeczy i także budowanie innej postawy która pozwoli realizować to do czego dążymy na pozytywnie..

To jest dosyć ważne bo w dobie obecnej wolności , tak oględnie pojmowanej że wszystko wolno, jest to trochę na wyrost .Wolność dalej jest stymulowana prawami i zasadami , więc co w tej wolności jest istotne??

Istotą wolności jest wolna droga wyboru, to co dokonasz zależy od ciebie, możesz kształcić się, możesz pracować, możesz wyjechać za granicę i możesz też nic nie robić..

W wolności także wygrywa ten i uzyskuje zyski , kto potrafi zrozumieć mechanizm dochodzenia do celu, zna prawidła rządzące jak postępować tzw.parametry rozwojowe, dostrzega potrzebę samoprzemiany, spojrzenia na sukces, szczęście, realizowanie się z innego punktu odniesienia.Czyli mówiąc inaczej , kieruje się świadomie takim podejściem do rzeczy i sytuacji , że to przynosi efekty, praca wytwarza dobra materialne a sprzedaż przynosi konkretne prowizje.

Budowanie innej postawy proaktywnej,, prorozwojowej to sprawa na pokolenia.Z mego punktu widzenia wychodzenie ze strefy komfortu, przemianowanie na inny sposób , rodzaj myślenia jest możliwe, ale tu należy wziąś pod lupę że po pierwsze to potrwa, po drugie to droga systematycznego czynienia w tym kierunku i po trzecie , nie jest to tak że pozostaje człowiek na tej drodze wznoszenia się sam..Bo i to jest także znamienne, dziś jest dużo osób które naprawdę uczą jak postępować, jak żyć i jak dać sobie radę, Mowa naturalnie o trenerach rozwoju, coachingu, consultingu i wielu tych dziedzinach gdzie naprawdę to ułatwia życie, jest tym rzemielśnikiem którego TY szukasz..nie tylko w dziedzinie zdrowia, sportu, fitness, diety,finansów , ale także rozwoju, tego byś mógł stanąć na równe nogi, podnieść się i uwierzyć w siebie, że autentycznie dasz radę, a nie że tylko to potrafią inni na świecie. Ciągle jakoś przegrywasz no i co pozostaje:niewiara, marudzenie, narzekanie i problem nie posuwa się do przodu...te ostatnie negatywne wynikają właśnie z racji niedoceniania swych możliwości, przytłumienia może i wielu przypadłości które kulturowo toczą to od setek lat, pokoleń i generacji..

Więc należy przejrzeć na oczy,jak jest naprawdę, gdzie leży przyczyna że wciąż tkwię u beznadziejnego pracodawcy, sam po pracy niczym w wolnym czasie się na serio nie zajmuję, nie wzmagam się wewnętrznie żeby jakoś poczytać e-book o rozwoju, albo coś jak rządzić moimi finansami.To są tylko znikome przykłady, jak wciąż po prostu nie przykładamy rangi do większego w tej kwestii oświecenia.No bo już tyle jest natłoku informacji, już tyle nakładli mi w szkole , i jak zwykle nie mam czasu, znam to na pamięć wiecie??

Pora więc wyjścia z takiego zaściankowego zarzekania się że nic nie można,nic nie da rady..Da , ale jak mówi powiedzenie niemieckie:,,Du muss selber wissen,,Ty musisz sam wiedzieć co chcesz, no i tym kończę taką pogawędkę właśnie o podejściu do wielu rzeczy , o naszej postawie , że to rzutuje jak później kształtuje się nasz rozwój i czy osiągamy w życiu sukces..

Pozdrawiam.