DobryCoach.pl

Witam, poprzedni artykuł był rozważaniem jak widziana jest dyscyplina, jakie zyski są możliwe przez jej zastosowanie.Obecnie skupimy się nad tym czy możemy zdyscyplinowanie samemu wypracować, czy dyscyplina może byś zastosowana przez każdego?

Brian Tracy rozwija ten przedział tematyczny następująco:samodyscypliny można się nauczyć tak samo jak wiele innych rzeczy ułatwiających życie i funkcjonowanie.Powtarzanie i praktyka wzmogą nawyk samodyscypliny.Ludzie sukcesu potrafią rozwinąć właściwe nawyki, wykonują to co trzeba w danej chwili, utrwalają i to przynosi wyniki.Pokusą ludzką jest to że szuka się drogi na skróty, omijania tego co ciężkie, wchodzi w strefę wygody, odhacza musowe, aby tylko było zrobione..

Takie postępowanie nie wróży dobrej przyszłości, ponieważ nic solidnego i przykładnego nie jest wypracowane .Poza tym działanie taką metodą stwarza sytuację że jeśli przychodzi nowe wyzwanie , czujemy się z tym źle,jesteśmy słabi, nie potrafimy pełnią mocy coś stworzyć, znów szukamy drogi ominięcia..

Goethe sformułował:,,Wszystko jest trudne , zanim stanie się łatwe,,trudne w tym sensie że rozwijanie nawyku pozytywnego trwa, związane jest z cierpliwością,potknięciami na drodze.Bitwa samego ze sobą jest na początku ciężka,potem jednak przychodzi nam to łatwiej.Każde drobne zwycięstwo to czucie się lepiej.W końcu idziemy prawem impetu. Ponieważ samodyscyplina gdy jest już ugruntowanym nawykiem wzmaga łatwość i odczucie przyjemnego.

Brian Tracy sugeruje liczbę 21 dni na wyrobienie w sobie dyscypliny.Herbert Gray określił sukces jako:,,Ludzie sukcesu mają nawyk robienia tych rzeczy ,których ludzie przeciętni nie lubią robić,,.Przeciętnie więc nie lubimy wysiłku, potu na plecach, zmęczenia mięśni.Ale robimy to bo rozumiemy że taka jest cena za dobry wygląd, wyborne zdrowie, długie i dostatnie życie, także tą drogą dochodzimy do efektów i wyników.

Działanie połączone z wydaniem z siebie tego co możliwe to cena sukcesu.

Założyciel Amway Richa De Rosa stwierdził:,,Trzeba zrozumieć że w życiu jest mnóstwo rzeczy, których nie lubimy robić,to są ciężkie, trudne sprawy, które wywołują stres,związane z odrzuceniem, ryzykiem porażki, ciężką pracą.Ale robimy je , bo chcemy też robić inne rzeczy .Jedyny sposób , abyśmy w końcu mogli robić to , co naprawdę chcemy robić, to zrobić najpierw to na co nie mamy ochoty..,,Wraca więc znów poświęcenie..

Brian Tracy określa siedem dyscyplin , które można w sobie rozwijać, wzmacniać w ten sposób dyscyplinę we wszystkich pozostałych obszarach.Wzmacniając mięśnie , wzmacniamy serce, płuca, słabość w jednym oznacza wpływ słabości w pozostałym.Jeśli omijamy skłonności do szukania łatwych dróg , zaczynamy panować nad sobą, czujemy się silniejsi i lepsi.To pozwala się zdyscyplinować także w innych dziedzinach.

A oto 7 dyscyplin Człowieka sukcesu:

1. Dyscyplina jasnego myślenia-chodzi o jasny plan, kierunek działania ,
2. Codzienne ustalanie celów
3. Codzienne zarządzanie czasem-to daje wzrost produktywności
4. Odwaga-największą przeszkodą na drodze do sukcesu jest lęk przed porażką , obawa.Wracamy w tym do wczesnego dzieciństwa.A więc sukces to pośrednio pozbycie się lęku,pokonanie go, nie szukanie wymówki.Lęk i obawa pojawiają się u prawie 80 % ludzi.Całe życie dąży się do nie popełniania błędu, unikania ryzyka.Nawyk odwagi pomaga działać odważnie tam gdzie to potrzebne.
5. Doskonałe zdrowie-Brian Tracy poleca kondycję fizyczną,cel-dożycie do 100lat, projektowanie ciała idealnego poprzez zastosowanie maxymy:jedz mniej a więcej ćwicz.
6. Regularne oszczędności-oszczędzanie i inwestowanie, obawy sprawiają rachunki i długi, starość.Zatem należy stawiać niezależność finansową jako cel, wychodzenie z długów, zmniejszanie wydawania, inwestować roztropnie.
7. Ciężka praca-dojście do sukcesu wiąże się z wytężeniem aktywności.Mimo nie najlepszego wykształcenia, talentu, wiedzy, pracuje się więcej jak wszyscy dookoło.Większość ludzi co osiągnęła sukces pracuje lub pracowała 5-15 lat w wymiarze po 60-70 godzin/tydzień, aby wyjść na zero..normalne przetrwanie to nie pracować ciężko 5 dni w tygodniu.Thomas Jefferson zapytany czy wierzy w szczęście odpowiedział:,,Tak wierzę, .Im ciężej pracuję tym mam go więcej,,A jak wygląda 40-godzinny tydzień pracy??Firma Robert Half International podaje że przeciętna osoba marnuje połowę czasu w pracy na pogawędki, przerwy na kawę, czytanie gazety, internet, różne rzeczy które nie wnoszą nic do pracy.

Teraz podsumowanie tematu i korzyści płynące z samodyscypliny:
-gwarancja sukcesu
-więcej , szybciej, lepiej niż inni
-zarabiasz więcej, szybciej awansujesz
-większe poczucie kontroli osobistej, siły , przekonania
-wyższa samoocena, duma z siebie
-większa pewność siebie, mniejsza obawa przed odrzuceniem
-wyrobienie silnego charakteru

Niniejsze opracowanie to streszczenie, tak można ująć rozmowę o samodyscyplinie i jej zaletach.Pozdrawiam.