Budowanie poczucia szczęścia, energii i mocy wymaga wysokiej świadomości swoich zasobów. Poczucie, że coś umiemy i jesteśmy za to doceniani motywuje nas do tego, aby robić to dalej. Tych zasobów jest naprawdę dużo, jeśli popatrzymy na przeciętną osobę, żyjącą w wysokorozwiniętym technologicznie społeczeństwie. Jeżeli dodamy do tego jeszcze fakt, że funkcjonujemy w klimacie umiarkowanym, gdzie bardzo mało naturalnych zjawisk zakłóca nasze życie. Dlatego możliwości są ogromne, jednak większość osób nie korzysta z nich w pełni....bo....No właśnie dlaczego?
Główną przyczyną nieumiejętności doceniania, korzystania i inwestowania w swoje zasoby jest brak rzetelnej wiedzy, związanej z tą dziedziną. Jesteśmy uczeni budowy pantofelka a nie mamy wiedzy na temat funkcjonowania swojego mózgu. Nie doceniamy drobnych rzeczy. To sprawia, że szukamy i pragniemy wciąż więcej, zapominając o tym, co mamy i jak to możemy wykorzystać. Mówi się, że od przybytku głowa nie boli, jednak współcześnie nadmiar możliwości powoduje...brak umiejętności podjęcia decyzji i działania. A jeśli nie ma działania to nie ma sukcesu.
Bardzo istotne jest dlatego zatrzymanie się na chwilę i wrócenie do tego, co posiadamy- zarówno w sobie jak i dookoła nas. Chodzi tutaj zarówno o umiejętności podstawowe- jak chodzenie, bieganie, jak również relacyjne- budowanie relacji, poznawanie ludzi, ale także rzeczy, które posiadamy( jak komputer czy Internet). Każda umiejętność, doskonale wykorzystana, może nam przy odpowiedniej konsekwencji przynieść spore zyski. To, co sobie uświadamiasz jesteś w stanie kontrolować a to, czego nie jesteś świadomy kontroluje Ciebie. Kultywujmy zatem "małe" czyny, pozornie "małe" sukcesy a będziemy się spokojnie i sukcesywnie wspinać na szczyt. Bez tego czeka nas widmo kontuzji i frustracji zarówno wymiarze fizycznym, jak i emocjonalnym. Pamiętajmy, że zasobów może być bardzo wiele. Nawet "zysk postkryzysowy" można uznać jako nas kapitał. "Co Cię nie zabiję, to Cię wzmocni bowiem. Cierpliwość tutaj bardzo popłaca i prawdziwi mistrzowie potrafią walczyć do końca.
Takiej determinacji życzę Tobie czytelniku, abyś znalazł ją w trudnych momentach i umiał korzystać z kluczowych dla Ciebie zasobów: niezależnie od tego, czy jest to Twój mózg, relacje czy też urządzenia, których używasz do komunikacji, bądź pozyskiwania informacji. Dla każdego są odpowiednie źródła, potrzebne dla jego rozwoju. Pamiętajmy o nich. Nie dajmy się zatracić w biegu. Stańmy na chwilę i zapytajmy Siebie: "Czego tak naprawdę chcę?"
Zasobów jest dużo, kiedy zaczynasz gromadzenie??Gdy dostrzegasz zależności. Jest to podstawowe i od tego się zaczyna, musisz ,,widzieć,,swą drogę, przybrać kompletnie inną postawę, inaczej nie zrozumiesz i nie dojrzysz.Nie znajdziesz mocy która wyzwala aspekt kroczenia, prawo przyciągania jest gdy tkasz pozytywnym i wszystko jest podporządkowane zacnym wartościom tworzenia.
Komentarze