Sfera psychiczna a działanie

2015-12-16 07:47:02

Josef Lukoschek

Sfera psychiczna człowieka jest tak samo istotna we wszystkim czego dokonujemy jak i sfera fizyczna.Same muskuły , kondycja i dobra sylwetka nie wystarczą, potrzeba często silnej woli, samozaparcia, motywacji i wewnętrznego przekonania..

Najczęściej nic szczególnego się nie dzieje, jeśli działanie funkcjonuje, osiągamy wyniki, ma to potem przełożenie w realnym jak wytworzona rzecz, zarobione pieniądze, uznanie innych .Spełnia się w nas to czego oczekiwaliśmy.

Jednakże życie mimo że uważnie kroczymy i czujnie postępujemy, zaskakuje czasem niespodziankami, sytuacjami które wynikają nagle, może to być utrata pracy z dnia na dzień, śmierć bliskiego, wypadek , także inne sytuacje , które się nawarstwiają jak: niekorzystne funkcjonowanie firmy, dokuczliwy szef, kłopoty w życiu prywatnym , choroba, zatracenie sensu działania...

Jak wtedy to wszystko znosimy??

Rzeczą naturalną jest że to wszystko co niekorzystne, przysparza nam troski i uwagi, mamy obawy, wstępują w nas różne myśli.Bywają załamania, porażka tak dalece osłabia , że długo po niej ,,dochodzimy,, do siebie.Dlatego by móc sprostać i zdzierżyć, podołać, znieść takie obciążenie negatywne , potrzebne jest także trenowanie naszej sfery psychicznej, tak samo jak i trenowanie tej fizycznej...

Jest to sprawa ,,ustawienia ,,naszej psychiki na bodźce które przychodzą z zewnątrz.Jak reagujemy, czy potrafimy się opanować, zachować,,zimną krew,,czy potrafimy przyciągać dobre ,a nie że wciąż życie płata nam figla , my nie potrafimy sobie z tym poradzić , ponieważ często nie wyciągamy wniosków, nie analizujemy tego co się stało.Jest to istotne, by o tym nie tylko rozmawiać, ale także ćwiczyć , udoskonalać siebie , uodparniać na takie przypadki.Tak by znów nie wyskakiwało:bo nie wiem co teraz mam zrobić??Bezradność, strach i przerażenie zaglądało w oczy..

Jak postrzegam poprawę naszej psychiki i zabezpieczanie się, także jak powinno się ustosunkowywać życiowo, tak by rzeczy negatywne nie były tragediami i ,,końcem świata,,??

Tak najprościej powiedziawszy , jest to praca nad sobą, nad tym jakie przyjmujemy tryby zachowania i podchodzenia do rzeczy.Dużo dają czytanie literatury fachowej na ten temat , także zainicjowanie kontaktu czy sesji z coachem, ćwiczenie i poprawianie stanu naszej psychiki i świadomości.

Rzeczą która jest istotna to obraz wewnętrzny nas, przyjmowanie wartości, jak utożsamiamy pewne sprawy, zapisanie o sobie na samym początku,zapytanie SIEBIE: co mnie osłabia a co wzmacnia?, z czym mam problemy a w czym idzie mi dobrze? co lubię a co nie?, co drażni a co poprawia nastrój..(dokonanie swoistego,,rachunku sumienia,,).Od tego należy zacząć, spowiedzi przed samym sobą, jak naprawdę ze mną jest..Inaczej nie mamy punktu odniesienia.Jeśli prowadzimy terapię i samodoskonalenie , musimy w czasie przyszłym zauważać, czy są różnice , polepszenie, poprawa, do stanu początkowego, fazy zerowej.



W trakcie realizacji ćwiczeń albo samemu, grupowo czy pod okiem trenera, należy czynić notatki, co się poprawia w nas a co należy dopracowywać np.poprawa koncentracji, pilność, nie narzekanie i zwalanie winy na innych , tylko przyjmowanie postawy pogodnej,z pozytywnego punktu widzenia, dostrzeganie że dużo zależy odemnie, od mego nastawienia..

Ja tylko przedstawiłem takie zalążki , akcentuję poprzez ten artykuł, że sprawa naszej psychiki i stanu w jakim się ona znajduje ma bardzo duży wpływ na dokonywanie się rzeczy na pozytywnie, wytwarzanie takiej aury że ,,idzie dobrze,,nie dzieją się pechowe sytuacje, omija ,,złe,,

Nikt nie jest chodzącym ideałem,nikt także się nie urodził, że mu zawsze wszystko ,,dobrze szło,,Należy o tym pamiętać, znajdować czas dla siebie, na refleksję, rozmowę ze sobą.

Ze swego doświadczenia chciałbym dodać że od czasu jak zacząłem się zajmować tematyką rozwoju, na wiele spraw patrzę zwyczajnie inaczej, z innego punktu.Wyplenienie narzekania jest podstawą, a spojrzenie pozytywne, takie radośniejsze i z dozą optymizmu, ułatwia codzienne życie, masz siły do działania, wstajesz, wiesz co masz robić, nie patrzysz zawistnie na innych, nie zazdrościsz, potrafisz się otwierać i to co najważniejsze, zrozumieć innych,,,dogadać,, się.Pomagać ludziom, dawać im wartość ….



Pozdrawiam
Popularność: 1036    Powrót

Komentarze

Morale są podstawą, bez nich ciężko aby ciało zdrowiało i chciało się podjąć zmiany.
2015-12-16 09:30 Zbigniew Godziński
Dziękuję, stan ,,bezwładności,,można ogarnąć swą świadomością, trzeba tylko przykładnie za siebie się wziąć...Pozdrawiam
2015-12-16 10:18 ~Josef Lukoschek
Więcej komentarzy na forum link


Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj