Zarządzanie pieniędzmi jest wiedzą, to nie jest tak że mamy określone środki i nie trzeba specjalnie o nic dbać.Spokojne jest koło życia, bo pieniądze przybywają , my je wydajemy i tak powtarza się ten proces samoistnie..Pieniądze są po prostu potrzebne by należycie funkcjonować i oprócz innych ważnych domen życiowych jak zdrowie, działanie , rozwój , stanowią tu na Ziemi istotę budowania bytu i zapewniania w potrzeby podstawowe.To bardzo ważne bowiem to łączy że jesteśmy cieleśni, do życia potrzebne schronienie, pożywienie , ubiór , dbałość o potomstwo i zabezpieczanie na starość.Stąd to wynika , nie z tego że pieniądze sobie mogą być albo nie być, przeżyjemy swobodnie bez nich, zawsze znajdziemy litościwą duszę , która nam w tym względzie pomoże...
Co do określeń pewnych sytuacji życia padają sformułowania:,,każdy jest kowalem swego losu,,,,dobry zwyczaj nie pożyczaj,,chcesz z przyjaciela zrobić sobie wroga, to pożycz mu pieniądze,,i wiele innych.Nie są to powiedzenia przypadkowe, będąc młodym człowiekiem już z tym się spotykałem , słyszałem.I proszę, minęło parę dekad i co??Nadal wszystko aktualne, wypisz , wymaluj podobne.Mimo że wkroczyła cyfryzacja to i tak nadal obowiązuje:,,jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz,,
Sprawa podchodzenia do pieniędzy jest sprawą poważną, no niestety nienależyte rozumowanie w tym zakresie doprowadza do tragedii, bardzo negatywnych skutków.
Jest rzeczą oczywistą , że brakuje właściwego uświadamiania i mechanizmu oświatowego w tym względzie, ludzie nie są przygotowani w narzędzia jak posługiwać się środkami które mają do dyspozycji .w związku z tym los pisze im smutne scenariusze.
Do najczęściej spotykanych są sytuacje tzw. 3D, co oznacza:długi, dzieci, dno życiowe..
W tym wszystkim brakuje odpowiedzialności za sprawy przyszłościowe, jest się dorosłym ale nie zorientowanym w materii gospodarzenia .Szybkie wchodzenie w wolne układy i relacje powoduje także szybkie wychodzenie z sytuacji i bez zobowiązań.Ludzie nie czują że jeśli powiedziało się A czyli wzięło kredyt i przyszły dzieci na świat, to należy kredyt spłacać a dzieci jest obowiązkiem wychować...czyli być konsekwetnym i odpowiedzialnym , powiedzieć także słowo B...
To sytuacja bezwładu, czyli systemowo niekontrolowane zarządzanie zasobami.Co leży u podstaw tak nieoperatywnego gospodarzenia??:
-nieprzygotowanie życiowe w kwestiach prowadzenia gospodarstwa domowego
-nienależyta strategia kupowania , pochopne i nieprzemyślane decyzje
-łatwowierność i naiwność do przedzialu przyszłości, Cele niejasne i nie sprecyzowane
-brak słuchania się osób z doświadczeniem życiowym bo,,co TY tym tam wiesz,,,,teraz się inaczej żyje,,
-uleganie łatwiźnie medialnej i symptomowi dobrobytu, jak to nie jest dobrze i należy żyć swobodnie i lekko..
-liczenie na cud, taryfy ulgowe życia
-nie wykorzystanie możliwości jak dorabianie w necie, uprawy skrawków ziemi, zasoby otoczenia.
-stereotypy dochodzenia:praca za granicą, męższczyzna pracuje, kobieta w domu i z dziećmi..
Prawa życia są bezlitosne, nie znoszą fuszerek , kombinacji i przekłamania.Model rozwojowy obecnego społeczeństwa uważam za niedoskonały, wielkim minusem proponowanie kredytów, wtórne kolonizowanie przez banki..
Osobiście nie korzystam z pożyczek, nie używam konta dyspozycji minusowej, uważam że powinno być wiele zmienione w kwestii wychowania młodych do przygotowania we wchodzenie w związki partnerskie, kiedy rodzić dzieci , dlaczego zabezpieczać finansowo na okres wychowania potomstwa już wcześniej a nie stawać w trudnej sytuacji i nagłej, bez środków, grożącej rozłamem,Bo przeraża oblicze i widmo obowiązków a pieniędzy brak..
Komentarze