Klasyka a nowoczesność

2016-05-08 10:15:39

Josef Lukoschek
Dla nikogo dziś nie jest zdziwieniem , że sięga się po innowacyjne trendy, wdraża nowoczesny wymiar w każdym zakresie życia , przez to też sama rozwojowość naprowadzana jest do CELU , z jakby innego punktu wyjściowego , inne kryteria i wartości wyznaczają jak proces osiągania ma przebiegać.Jest to wciąż modelowane i tutaj wypada także dodać że w problematyce o Sukcesie, optymalizowane..

Jak do tego wszystkiego mają się więc metody wcześniej preferowane, był przecież początek tego wszystkiego a co za tym idzie , został wytworzony wymiar klasyki...??

Z mego punktu widzenia sprawa jest bardzo otwarta, sprowadza się do tego że tak jak w wielu dziedzinach i sferach życia obowiązuje wolny wybór kształtowania, nie można tak na dobrą sprawę osądzać czy to co było ,,nowoczesne,,w latach ubiegłego stulecia, ma definitywnie odchodzić do lamusa.Albo też to co obecnie dominuje i nadaje rytm że człowiek zdobywa wiedzę o osiąganiu , że to jest doskonałe i tylko to należy powielać...

Sprawą ważną w wyborze metody jak nauczać, jest spojrzenie na wymiar skuteczności i uzyskiwania efektu końcowego.Może bowiem być prowadzony bardzo nowoczesny projekt i włożone duże środki , zarówno organizacyjne , jak i uczestników .A efekty nie będą wysokie , mało tego może nastąpić zwrot w popularności takiego kierunku , ludzie niechętnie będą przyjmować to co ,, na czasie,,.Raczej znów skierują się w stronę tego co wypróbowane, może i staroświeckie, ale daje wyniki.Ostatecznym też jest to że nadrzędnym mimo takiego czy innego wzorowania w oświecaniu, jest wymiar zysków...każdy przecież po to się doskonali by to pomogło mu realizować plan .Tym samym koniec drogi realizacyjnej uwieńczał się wygraną.Jakkolwiek poetycko by to opiewał, chodzi o zwycięstwo i spełnianie tego co zamierzone..

Tutaj też wypada wspomnieć o tzw.grupach docelowych , jeśli chodzi o wybór metody.Napewno w środowisku młodzieży bardziej wiarygodne są metody innowacyjne i określające nowoczesne kierunki kształtowania charakteru .Tak samo u osób starszych bardziej pomocne to co wynieśli wcześniej , przetrwało w nich i tu czują się z takimi pomocami dobrze, wystarcza bowiem tylko korygowanie dawnego i umiejętne wprowadzanie w struktury tego co obecne...

W tym wszystkim nie może zaznaczać się duża przepaść pomiędzy wiedzą którą aktualnie posiadają uczestniczący np.w seminarium a tym co jest wykładane..bo inaczej nikt nie pojmie o co chodzi albo całkowicie niewiele z tego wyniesie dla siebie..

Tak więc zasadnym stopniowanie informacji co do możliwości zrozumienia u odbiorcy..Popularnie podział na bazę i rzeczy podstawowe oraz potem rozwinięcie i nadbudowa..

Samo przygotowanie na sesje, warsztaty, też powinno mieć wymiar jakiegoś segregowania wstępnego..może nawet wcześniejszej prelekcji i ,,przygotówki,,pod tematykę.Ponieważ ,,dziki nabór,,daje marne efekty, zwiększa tylko prawdopodobiestwo, że nie będzie wszystkich to prawidłowo interesowało, będzie przeszkadzane i różne inne sytuacje z bojkotowaniem wykładów włącznie..

Jest wiele do zrobienia w zakresie nie tylko popularyzowania nauki o rozwoju i osiąganiu , ale o usystematyzowaniu zasad i metod szkół nauczania.Chodzi o to by we współczesny model szkolnictwa i oświaty, to nauczanie o rozwoju weszło trybem mocnym i zasadnym, stanowiło węzłową treść pod przygotowanie młodego pokolenia do życia i znalazło większą akceptację i poparcie społeczne..Pozdrawiam
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj