DobryCoach.pl

Sześć najgorszych cech przywódczych i jak ich uniknąć?


Dla niektórych osób bycie dyrektorem i zarządzanie działem czy całą firmą stanowi zwieńczenie i ostateczny cel kariery. W początkowej fazie wielu z nas zapowiada się super sprzedawcami, marketingowcami, twórcami i wynalazcami, inspirującymi innych, ale nie wszyscy stają się dobrymi sternikami dużych okrętów jakimi są przedsiębiorstwa. Zbyt wczesne awansowanie nieprzygotowanych do tego osób, to największy błąd w zarządzaniu firmami. Według badania przeprowadzonego przez CEB około 40% zmian na stanowiskach, gdzie kandydatami byli pochodzący z wewnątrz pracownicy o wysokim potencjale, kończyło się niepowodzeniem. W efekcie tego dochodzi często do szefowania opartego na dominacji, gdzie podstawową cnotą pracowników jest bezwzględne posłuszeństwo.

Dzisiaj, chciałbym przedstawić Ci sześć postaw, które według mnie najbardziej negatywnie wpływają na motywację i których unikaj jako przełożony. Lider zespołu powinien bowiem zdawać sobie sprawę z tego, jak ważną rolę odgrywa jego postawa względem pracowników w danej organizacji.

Pierwsze kroki
Źródłem dużego rozczarowania i stresu są dla wielu pracowników pierwsze dni w pracy. Jeżeli Ty jako pracodawca nie zadbasz o właściwe wprowadzenie nowego pracownika, ten odczuje ogromny dyskomfort. 

Najczęściej dzieje się to ponieważ sam nie masz na to czasu lub nie wyznaczyłeś odpowiedniej osoby, odpowiedzialnej za nawiązanie współpracy nowicjusza z pozostałymi pracownikami. Przerzucenie tego wysiłku na zbiorową odpowiedzialność całego zespołu sprawia, że w praktyce pracownik musi radzić sobie sam. Dodawanie do tego konieczności samodzielnego rozpoznawania skomplikowanych procedur, układów personalnych i zwyczajów firmowych jest nie lada wyzwaniem dla porzuconego pracownika.

Nowicjusz czując się zagubionym, popełnia większą ilość błędów, obniża sprawność komunikacji wewnętrznej, traci zaufanie i szacunek do firmy jako organizacji.

Częstym błędem związanym z wprowadzaniem w firmę, jest również brak jasnego zakresu obowiązków. Konsekwencją tego jest to, że nowy pracownik zmuszony jest sam wyznaczać sobie zadania do realizacji, marnując czas i energię, a także pieniądze pracodawcy.

Kolejnym, niewybaczalnym błędem jest składanie pracownikowi nierealistycznych obietnic w trakcie przyjmowania do pracy lub awansowania na wyższe stanowisko. Przyrzeczenia te dotyczą często spraw finansowych jak i możliwości dalszego rozwoju zawodowego. Konsekwencją niedotrzymania umowy jest rozgoryczenie pracownika, frustracja rozbudzonych już potrzeb i absolutny spadek zaufania do pracodawcy. Ten moment oznacza zazwyczaj zerwanie więzów lojalności.

Kradzież pomysłów i popularyzacja ich jako własne
Kradzież pomysłu przez szefa to dość częste zjawisko. Rozmaite wyniki badań pokazują, że aż połowa osób, których idee zostały przywłaszczone przez kogoś innego, nie robi nic w takiej sytuacji, a wielu osobom kradzież pomysłu uchodzi na sucho.

Jeśli to Twoje pomysły są przywłaszczane przez innych, nie czekaj, aż problem sam się rozwiąże. Upewnij się, czy było to celowe zachowanie, czy zwykłe nieporozumienie. Zachowaj spokój – emocjonalna reakcja może świadczyć na Twoją niekorzyść. Porozmawiaj ze swoim szefem i jasno powiedz, że chcesz być doceniony za swoje zasługi. Uświadom złodziejowi, że oczekujesz, że Twój wkład w dany projekt będzie zauważony. W przypadku, gdy zignoruje Cię i dalej będzie chciał korzystać z Twoich pomysłów, weź pod uwagę bardziej stanowcze kroki.

Jeśli to Ty ukradłeś komuś pomysł i przywłaszczyłeś go jako swój, wiedz, że takie sytuacje są niezwykle demotywujące dla pracowników, których kreatywność i zaangażowanie mogą ulec osłabieniu, jeśli ich ciężka praca i pomysłowość nie zostały nagrodzone. Kradzież pomysłu świadczy o niezdrowej konkurencji w miejscu pracy i złej atmosferze wśród teamu. Ustrzegaj się więc tego!

Umiejętność aktywnego słuchania
Jest taka zasada, że kiedy mówisz... więcej na http://koseski.com/blog