Ostatnie lata, które spędziłem nad restrukturyzacją działów handlowy oraz tworzeniem nowych modeli działania tych działów uświadomiły mi jedno:
„Czasy kiedy hierarchiczny system organizacji pracy, w którym pracownicy otrzymują zadania od swojego przełożonego, po czym samodzielnie je wykonują, zaczyna odchodzić do lamusa. Istniejące przejrzyste zasady dotyczące podległości oraz zakresu wykonywanych obowiązków, mające zapobiegać konfliktom oraz wspierać sprawną organizację pracy, również przestają się sprawdzać w dzisiejszych realiach biznesu.”
Obecnie by stworzyć silną markę na rynku, pracodawca musi zmienić sposób myślenia o swoich ludziach. Pracownik nie powinien być traktowany jak siła robocza, ale jak partner, który wspólnie z właścicielem przedsiębiorstwa buduje jego silną i rozpoznawalną markę. W dzisiejszym świecie przestaje liczyć się rynek pracodawcy, a zaczyna się liczyć rynek pracownika, co wymusza na pracodawcach skierowanie uwagi na zbudowanie silnego, zgranego i trwałego zespołu pracowników. Stworzenie zespołu, który jest kreatywny, zaangażowany, zgrany oraz silny wymaga od pracodawcy, czy menadżera zrozumienia, iż należy stworzyć ludziom odpowiednie warunki by sami sobą skutecznie zarządzali.
Z mojego doświadczenia jako coacha oraz osoby zajmującej się restrukturyzacją i modelowaniem działań zespołów wynika jedno: „Brak hierarchii wewnętrznej, a tym samym zniwelowanie stanowisk wprowadzając w ich miejsce funkcje, pozwala pracownikom na większe wykorzystanie posiadanych przez nich umiejętności oraz talentów przy realizacji określonych celów”. Wprowadzając taki model zarządzania zespołem sprawimy, iż pracownicy zaczną mocniej angażować się w różne role czy zadania, a tym samym sami przydzielą sobie funkcje w zespole dostosowane do ich umiejętności. Rozwiązywanie konfliktów, które się pojawiają w takiej strukturze, również przebiega w sposób odmienny niż w organizacji mocno hierarchicznej. Jest to związane z inną atmosferą panującą w tym modelu zarządzania, która jest skierowana na wzmocnienie więzi między pracownikami oraz pracodawcą. Często pracodawcy są mało świadomi jakie cechy posiadają ich pracownicy. Brak stanowisk doprowadza do brania odpowiedzialności przez pracowników za swoje sukcesy oraz porażki. W modelu zarządzania nastawionym na pracowników zmienia się również podejście do osiągania celu. Właściciel oraz pracownicy muszą zmienić sposób myślenia, jedni oraz drudzy powinni mieć świadomość, że organizacja, w której wspólnie działają ma swoistego rodzaju duszę oraz cel istnienia. Celem nadrzędnym firmy jest oczywiście zarabianie pieniędzy, jednak ten cel jest realizowany tak jakby przy okazji, najważniejszym celem w tego typu zarządzaniu jest zbudowanie długofalowych relacji tak z klientami jak i współpracownikami. Dzięki takiemu podejściu do zarządzania zespołem, a co za tym idzie i całą firmą, powstaje silna odporna na wiele kryzysów zewnętrznych jak i wewnętrznych marka.
Łukasz Michalski
Coach Relacji
https://www.facebook.com/LukaCoaching/
Komentarze