Jej Wysokość Wrażliwość siedzi dostojnie na najwyższej półce w zakurzonej szafie, w ciemnej sali muzeum figur nieużytecznych. Zapomniana królowa w zaśniedziałej koronie siedzi samotnie i czeka. Porzucona przez kalkulujących pragmatyków i ironicznych realistów, odsunięta na boczny tor, plan najdalszy i margines życia emocjonalnego. Wyszydzona przez tych mocno stąpających po ziemi i zagłuszona przez tych, którzy gardzą subtelnością uczuć. Poddana pod sąd utylitarystów i fanatycznych freudystów. Osaczona przez nachalne wojska racjonalistów, którzy w imię rozumu zabiją każdego na swojej drodze. Oskarżona o szerzenie kłamstw, podtrzymywanie utopijnych iluzji i prowokowanie zaburzeń. Określona jako wróg publiczny numer jeden i zamknięta za zimnymi kratami obojętności. Odepchnięta przez społeczną komisję do spraw produktywności i skuteczności.
W jakim kolorze dziś istniejesz? Jaka melodia stanowi teraz tło twojego myślenia? Gdzie niosą cię dziś twoje myśli w ich nieustannej podróży? Jaki zapach ma dziś świat, który poznajesz wciąż na nowo? Jaką fakturę mają klocki, budujące dziś twą wizję świata? Gdzie jesteś, gdy zdaje ci się, że cię nie ma? Co czujesz gdy się stajesz soplem lodu? W jakie metafory ubrałeś dzisiaj to, co spotykasz? Skąd czerpiesz siły do wędrówki tej codziennej? W co wierzysz, gdy upadasz umęczony pod krzyżem własnych słabości?
W pakiecie z wysoką wrażliwością otrzymujesz niewyczerpane pokłady barwnej wyobraźni z prawdopodobną tendencją do skręcania w jej ciemne zaułki. Wybitną zdolność przewidywania, także tych niekorzystnych scenariuszy życiowego filmu, co lęku spiralę nakręca. Niezwykłe oddanie zadaniu, co w sieć perfekcjonizmu z wolna wciąga. Ponadprzeciętną zdolność rozpoznawania ludzkich emocji i współczucia, co grozi bezsilności przytłoczeniem. Z czasem odkrywasz kolejne dary wrażliwca: nieuzasadnioną nostalgię, metafizyczną tęsknotę i poczucie niedosytu, które przemieszczają się po zmęczonym czuciem ciele. Intensywność przeżywanych emocji i niejasne poczucie zagrożenia są bowiem źródłem zmęczenia mimo fizycznego spoczynku.
Szeroki wachlarz możliwości Jaśnie Pani przynosi także dary całkiem upragnione. Głód wiedzy i ciekawość każdej chwili. Uważność na niuanse i zapomniane klocki w układance Wszechświata. A także na tych odtrąconych. Potrzebę twórczego działania i grona radości w słodkiej winnicy artyzmu. Nadzieję, jako owoc ciągłych pytań i niewiary w absurd zastanego porządku. Otwartość na filozoficzne pytania z pokorą wobec braku odpowiedzi. Oniryczny labirynt nasycony symbolami i przeczuciem nieskończoności. Miłość silniejszą niż śmierć i wierność najwyższym wartościom, noszące stygmat naiwności w powszedniości.
Jej Wysokość Wrażliwość jest skazana na ciągłą walkę pomiędzy przeciwnymi tendencjami. Między nadzieją, a totalnym zwątpieniem. Między superpozycją, a byciem na dnie. Między wyżynami energii, a nizinnym krajobrazem apatii. Między pełnią możliwości, a brakiem najmniejszej szansy. Dialektyczny charakter pani W. daje się we znaki niejednemu. Ukrytemu i przyczajonemu. Chroniącemu swoje wrażliwe istnienie przed szyderczym śmiechem ogółu. Pokrytego trądem wstydu i poczucia porażki…
Komentarze
http://shvedad.sikbet51.com