DobryCoach.pl
Dobry coach w Twoim mieście!
Ten dzień
2019-03-17 19:55:49
Agata Żelazna
Czy zdarzyło Ci się czekać na „ten dzień” ? „Ten dzień” czyli bardziej dogodne warunki, lepsza pogodę i samopoczucie?
A jakbym Ci powiedziała, że „ten dzień” jest dzisiaj?
Kiedyś COŚ zrobię
Wyobraź sobie,że masz mniej lub bardziej określony plan działania, ale… plan jest a działania nie ma. Czekasz bowiem na odpowiedni moment. Na aprobatę ludzi, z których zdaniem się liczysz i inne znaki z nieba, że jesteś na właściwym torze. Potem gdy znaki już są, aprobata też jest, to Ty zaczynasz powątpiewać w realizację planu. Zaczynasz go zmieniać, dostosowywać. I dalej czekasz na wewnętrzne przekonanie, że to jest ten dzień, w którym plan zamienisz w działanie. Mijają dni, tygodnie, miesiące. A Ty dalej czekasz.
Kiedyś będę szczęśliwy
Czy zdarzyło Ci się zakładać termin i warunki kiedy to będziesz zadowolony ze swojego życia? Że szczęśliwy to będę dopiero wtedy,kiedy założę firmę i będę trzaskać miliony! Albo że szczęśliwe życie to idealne życie na polu zawodowym i prywatnym. Rodzina, dwójka dzieci, masa przyjaciół, piękny dom no i cudowna praca. O taaak… wtedy będę szczęśliwy. A teraz sobie usiądę, trochę się posmucę i pooglądam jakiś serial.
Dzisiaj
Siedzisz i czytasz tego posta. Całkiem możliwe, że myślisz: „też tam byłem”. Być może Twoja myśl jest osadzona w czasie teraźniejszym: „też tam jestem”. Jeśli tak, mam dla Ciebie wiadomość – ten dzień jest dzisiaj. Jeśli masz jakiś plan, zacznij działać… dzisiaj! Jeśli się zamartwiasz, znajdź 3 powody, dla których Twój stan emocjonalny jest nieuzasadniony. Nie czekaj na „kiedyś”. „Kiedyś” może nie nadejść nigdy. A nawet jak nadejdzie to szeroko rozumiane warunki wcale nie będą lepsze. Ba, mogą być nawet gorsze! Daj sobie szansę na działanie i szczęście. Jeśli próby na zrobienie czegoś będziesz odkładać na „kiedyś”, to będziesz jedynie wydłużał czas bezczynności,w którym nic się nie zmieni. Jeśli będziesz wiecznie z czegoś niezadowolony, obudzisz się pewnego dnia z poczuciem niewykorzystanego życia.
Twoja decyzja – 1,2,3… start?
A jakbym Ci powiedziała, że „ten dzień” jest dzisiaj?
Kiedyś COŚ zrobię
Wyobraź sobie,że masz mniej lub bardziej określony plan działania, ale… plan jest a działania nie ma. Czekasz bowiem na odpowiedni moment. Na aprobatę ludzi, z których zdaniem się liczysz i inne znaki z nieba, że jesteś na właściwym torze. Potem gdy znaki już są, aprobata też jest, to Ty zaczynasz powątpiewać w realizację planu. Zaczynasz go zmieniać, dostosowywać. I dalej czekasz na wewnętrzne przekonanie, że to jest ten dzień, w którym plan zamienisz w działanie. Mijają dni, tygodnie, miesiące. A Ty dalej czekasz.
Kiedyś będę szczęśliwy
Czy zdarzyło Ci się zakładać termin i warunki kiedy to będziesz zadowolony ze swojego życia? Że szczęśliwy to będę dopiero wtedy,kiedy założę firmę i będę trzaskać miliony! Albo że szczęśliwe życie to idealne życie na polu zawodowym i prywatnym. Rodzina, dwójka dzieci, masa przyjaciół, piękny dom no i cudowna praca. O taaak… wtedy będę szczęśliwy. A teraz sobie usiądę, trochę się posmucę i pooglądam jakiś serial.
Dzisiaj
Siedzisz i czytasz tego posta. Całkiem możliwe, że myślisz: „też tam byłem”. Być może Twoja myśl jest osadzona w czasie teraźniejszym: „też tam jestem”. Jeśli tak, mam dla Ciebie wiadomość – ten dzień jest dzisiaj. Jeśli masz jakiś plan, zacznij działać… dzisiaj! Jeśli się zamartwiasz, znajdź 3 powody, dla których Twój stan emocjonalny jest nieuzasadniony. Nie czekaj na „kiedyś”. „Kiedyś” może nie nadejść nigdy. A nawet jak nadejdzie to szeroko rozumiane warunki wcale nie będą lepsze. Ba, mogą być nawet gorsze! Daj sobie szansę na działanie i szczęście. Jeśli próby na zrobienie czegoś będziesz odkładać na „kiedyś”, to będziesz jedynie wydłużał czas bezczynności,w którym nic się nie zmieni. Jeśli będziesz wiecznie z czegoś niezadowolony, obudzisz się pewnego dnia z poczuciem niewykorzystanego życia.
Twoja decyzja – 1,2,3… start?
Popularność: 86 Powrót
Komentarze