Jak medytacja może wpłynąć na rozwój Twojej firmy?

2022-02-20 08:56:09

Monika Gołdowska
Prowadzisz działalność gospodarczą? A może zastanawiasz się nad jej założeniem, a jednak milion niewspierających myśli w Twojej głowie podpowiada, że to nie dla Ciebie; że przecież nie tak łatwo dotrzeć do potencjalnych Klientów, albo że nie poradzisz sobie z tymi wszystkimi kosztami, które trzeba cyklicznie ponieść. A może myślisz sobie, że zanim wyjdziesz na rynek to potrzebujesz się jeszcze dokształcić?

Takich wymówek - do założenia lub rozwijania własnego biznesu - można wymieniać i wymieniać, zapętlając się coraz bardziej w labirynty własnego umysłu. Wiesz do czego to prowadzi? Jedynie do bierności i lęku przed podjęciem działania, a w konsekwencji do zatarcia pierwotnej chęci stworzenia czegoś wartościowego i potrzebnego dla innych. Tak bowiem działa ludzki umysł podparty wewnętrznym krytykiem. I jestem przekonana, że nie raz tego doświadczyłeś, podobnie jak ja i zapewne większość ludzi prowadzących działalność, którzy wciąż analizują, jak podnieść zyski i rentowność swojej firmy.

Pamiętam jak wertowałam internet w nadziei, że znajdę złoty środek na zwiększenie swojego przychodu. Brałam pod uwagę chyba większość sposobów marketingowych i sprzedażowych, które wtedy były proponowane przez guru z branży i na tzw. topie, a efekt był, że tak powiem zerowy.

Przyszła do mnie wtedy myśl, podparta zaczytanym cytatem Alberta Einsteina „Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”. Zaczęłam rozważać, czy nie lepiej: zamiast skupiać się na poszukiwaniu rozwiązań na poziomie problemu, - np. braku wystarczającej ilości Klientów, itp.; - lepszym rozwiązaniem nie byłoby zadać sobie pytania w stylu: jak mogę wyjść z tego umysłowego zapętlenia i skutecznie wpłynąć na rozwój swojej firmy? Dla mnie jako Life Coacha i Nauczyciela Soul Body Fusion® było to dość proste, bo bazowałam na wyuczonych schematach postępowania. A, że mocno wierzę, że tego typu sytuacje to wspaniałe okazje do pracy z podświadomością i własną intuicją, to postanowiłam wypróbować to na sobie. Efekty pozytywnie mnie zaskoczyły, więc testowałam dalej, wchodząc w coraz to głębsze obszary swojej podświadomości i odkrywając tam cały zasób niewspierających przekonań, które oczywiście stały w sprzeczności z moimi świadomie stawianymi sobie celami.

Twoja podświadomość też działa na pewnych sprawdzonych automatycznych schematach postępowania i nic sobie nie robi z zewnętrznej krytyki, sugestii czy afirmacji. Stąd, często kiedy chcesz czegoś konkretnego na poziomie świadomym, dostajesz zupełną odwrotność swoich marzeń.

Kiedy zauważyłam korelację pomiędzy realizacją swoich celów, a wyciszonym umysłem, olśniło mnie, że to jest klucz do powodzenia. I tak zaczęłam na co dzień praktykować różne rodzaje medytacji, szukając dla siebie najlepszych i najbardziej pasujących do mojej osobowości. W konsekwencji świadomie stworzyłam w sobie przekonania, że spokój i osiągnięcie harmonii pomiędzy własnym ciałem i umysłem daje mi to coś, co prowadzi mnie do mojego osobistego sukcesu. A dzięki temu na co dzień planując sobie cele, zaczęłam robić to bez wewnętrznej presji na określony efekt, pozostawiając sposób ich realizacji bez skrupulatnego określania metodologii. Zaobserwowałam również że wtedy pojawiają się te magiczne synchroniczności, czyli tak zwane zbiegi okoliczności, na które racjonalny umysł nie ma żadnego wpływu np. Klienci sami pukają do Twoich drzwi, bo ktoś Cię kiedyś, gdzieś polecił.

Warto tu zaznaczyć, że nie ma dla każdego złotej metody / techniki medytacyjnej i każdy dla siebie indywidualnie powinien dobrać taką, która będzie z nim współgrała. Ja jak, pisałam wcześniej, próbowałam wielu, wielu różnych sposobów, aby wyciszyć nieustannie napływające myśli. Zaczynałam od malowania mandali, pisania, czyli tzw. journalingu, słuchania nagrań prowadzonych, hipnozy, czy biegania, lub jogi itd. Było tego naprawdę dużo, a że lubię eksplorować to każda z tych technik mniej lub bardziej mnie pochłaniała. To odkrywanie doprowadziło mnie do metody Jonett Crowley – Soul Body Fusion®, która okazała się być dla mnie strzałem w dziesiątkę. Nie dość, że jest prosta, nie wymaga przygotowania, specjalnego miejsca, czy jakiś dodatkowych atrybutów to jeszcze przynosi ekspresowe efekty. Ta metoda pozwala na pracę na podświadomych pokładach przekonań, daje dostęp do bezgranicznej i obfitej informacji, zarówno o Twoim potencjale, ale także pozwala Ci się do energetyzować i być w chwili obecnej. Dla mnie medytacja Soul Body Fusion® pozwala na zatrzymanie się w biegu, wyjście ponad deadlin’y, presję z zewnątrz i frustrację. Dzięki praktyce tego typu uważności pozwalasz sobie na regenerację i odpoczynek w błyskawicznym tempie, a co chyba najważniejsze łączysz się z własnym, unikalnym, wewnętrznym głosem, który doskonale wie, jakie decyzje są dla Ciebie najbardziej korzystne w danym momencie. Pozwalasz sobie na zatrzymanie nieustannie biegnących myśli, oraz zaczynasz dostrzegać te niewpierające i uczysz się jak je modulować, aby nie zakłócały Twojego spokoju wewnętrznego. Absolutnie jestem przekonana, że Soul Body Fusion®, podczas której fizycznie możesz odczuć swoją własną, unikalną energię prowadzi do spełnienia. Sama tego nieustannie doświadczam, oraz wielokrotnie byłam świadkiem, kiedy Klient, - który albo nigdy nie medytował, albo uważał, że nie potrafi tego robić - już po 10min rozpromieniał się i był gotowy do realizacji swoich najśmielszych celów, bo doznał efektu olśnienia.

Jaka jest zatem odpowiedź na pytanie: Jak medytacja może wpłynąć na rozwój Twojej firmy? Uważam, że im szybciej zaczniesz to robić, tym szybciej wejdziesz na ścieżkę osobistego sukcesu. Kluczem jest dobranie takiej techniki, którą poczujesz całym sobą i będziesz nawykowo ją praktykował. Reszta sama się ułoży, kiedy Ty będziesz pić ulubioną kawkę.


Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj