Czy zdarzyło Ci się kiedyś usłyszeć w głowie głos mówiący: „To się nie uda”, „Nie jesteś wystarczająco dobry”, „Inni zrobią to lepiej”? To właśnie wewnętrzny krytyk – głos zwątpienia, który podcina skrzydła i sprawia, że boisz się podjąć działanie. Choć może wydawać się bezlitosnym sabotażystą, w rzeczywistości ma jedno zadanie: chronić Cię przed porażką. Problem w tym, że robi to w sposób, który zamiast dodawać sił, często odbiera motywację.
Wewnętrzny krytyk najczęściej pochodzi z naszych wcześniejszych doświadczeń, opinii innych ludzi czy społecznych oczekiwań. Może mieć głos surowego nauczyciela, wymagającego rodzica lub nieprzyjaznego otoczenia. Często przekonuje, że jeśli nie jesteśmy perfekcyjni, lepiej nie próbować wcale. Jednak rezygnacja z działania tylko wzmacnia jego władzę nad nami.
Jak sobie z nim radzić? Przede wszystkim warto nauczyć się go słuchać, ale nie wierzyć we wszystko, co mówi. Zamiast traktować go jako niepodważalną prawdę, można spojrzeć na niego jak na nadopiekuńczego doradcę, którego opinie nie zawsze są słuszne. Pomaga też zmiana tonu wewnętrznego dialogu – zamiast krytyki warto mówić do siebie tak, jak do najlepszego przyjaciela. Wtedy wewnętrzny krytyk może przekształcić się w wewnętrznego motywatora, który nie ogranicza, ale pomaga iść naprzód.
Coaching pomaga w walce z wewnętrznym krytykiem, ucząc, jak rozpoznawać i neutralizować negatywne myśli. Dzięki odpowiednim technikom, pozwala zastąpić autodestrukcyjne schematy bardziej wspierającymi. Coach pomaga odkryć mocne strony i budować pewność siebie, aby nie poddawać się lękom i zwątpieniu. Regularne sesje umożliwiają stopniowe osłabianie głosu krytyka i wzmacnianie wewnętrznej motywacji. W efekcie coaching wspiera działanie mimo obaw, pomagając osiągać cele z większą pewnością siebie.
Komentarze