Męska siła – o wytrwałości i odwadze do zmiany

2025-04-25 10:17:16

Łukasz Michalski
Nie zapomnę dnia, w którym stanąłem przed lustrem i zrozumiałem, że coś się we mnie skończyło. Nie chodziło o spektakularną porażkę, kryzys wieku czy nagły życiowy zwrot. To był cichy moment — jakby ktoś w środku powiedział: "Stary, dłużej tak się nie da."

Z zewnątrz wszystko wyglądało całkiem nieźle. Pracowałem, byłem obecny, ogarniałem. Ale wewnątrz? Byłem zmęczony udawaniem, że jestem silny, choć to, co nazywałem siłą, było jedynie zaciśniętą szczęką i tłumionym krzykiem.

Dziś wiem, że tamten moment był początkiem czegoś ważnego. Bo męska siła nie polega na tym, że nigdy nie upadasz. Ona zaczyna się właśnie wtedy, gdy decydujesz się wstać i zrobić coś inaczej.

* Co to znaczy być silnym mężczyzną?

W świecie, który przez lata uczył nas, że "chłopaki nie płaczą", "musisz dać radę" i "facet ogarnia bez gadania", trudno jest zatrzymać się i powiedzieć: "Nie wiem, nie umiem, potrzebuję pomocy."

A przecież właśnie w tym — w tej szczerości wobec siebie — zaczyna się prawdziwa siła. Nie ta z Instagrama. Nie ta z memów o alfa samcach. Ale ta, która prowadzi do głębokiej przemiany.

Silny mężczyzna to dziś ktoś, kto:
- potrafi przyznać, że się myli,
- uczy się mówić o emocjach, zamiast je tłumić,
- bierze odpowiedzialność za swoje wybory i ich konsekwencje,
- ma odwagę się zmieniać – nawet jeśli to oznacza pójście pod prąd,
- nie buduje swojego ego na krzywdzie innych, tylko na wewnętrznym spokoju.

* O wytrwałości – bo zmiana nie dzieje się w weekend
Zmiana to nie sprint, tylko ultramaraton. A czasem to wspinaczka bez mapy, z plecakiem pełnym przekonań, które już nam nie służą. Wytrwałość nie zawsze wygląda heroicznie. Czasem to po prostu ciche: "Wstanę rano. Zrobię swoje. Nie ucieknę."

To w tych małych decyzjach — codziennych, zwykłych, niewidocznych — rodzi się nowy człowiek. Taki, który nie musi już niczego udowadniać, bo zna swoją wartość.

* O odwadze – bo łatwiej jest udawać niż być sobą

Odważny mężczyzna nie boi się przyznać, że się boi. Nie ucieka od trudnych rozmów. I nie buduje życia na pozorach, tylko na prawdzie – nawet jeśli czasem boli. Odwaga to nie zawsze wielkie czyny. Czasem to telefon do ojca po latach milczenia. Albo terapia. Albo powiedzenie partnerce: "Nie wiem, jak być dobrym mężem. Ale chcę się nauczyć."

* Jakie wyzwania stoją dziś przed mężczyznami?
- Presja sukcesu – mamy być najlepsi, zarabiać, ogarniać, motywować, inspirować… A kiedy nie dajemy rady, mamy się uśmiechać.
- Samotność – wielu z nas nie ma z kim porozmawiać naprawdę. O emocjach. O zmęczeniu. O wątpliwościach.
- Brak wzorców – albo mieliśmy ich zbyt mało, albo takich, którzy sami nie umieli być sobą.

Ale wiesz co? Mimo tego wszystkiego — widzę coraz więcej facetów, którzy próbują inaczej. Którzy chcą żyć prawdziwie. I to jest piękne.

Jeśli czytasz ten tekst i czujesz, że coś w Tobie drga — zatrzymaj się. Zadaj sobie jedno pytanie: Czy żyję tak, jak naprawdę chcę? I jeśli odpowiedź brzmi "nie" — to może dziś jest dobry dzień, żeby zacząć od nowa.
Nie musisz wiedzieć, jak. Wystarczy, że zdecydujesz się szukać.

Popularność: 0    Powrót

Komentarze

Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj