Od presji do harmonii

2015-05-06 19:59:29

Zbigniew Godziński
Każdy ma określone wartości, pragnienia, cele. Każdy ma swoje tempo i swoje upodobania. Dzisiejszy świat stawia przed nami tyle szans i jednocześnie zagrożeń, że bycie niezdecydowanym jest najgorszym, co możemy zrobić. Nawet jeśli jesteś niewolnikiem to konsekwentnie idź tym tropem. Najbardziej niekorzystna jest chęć zmiany przy jednoczesnym tkwieniu w starych schematach i podddawaniu się wpływom ludzi, którzy mają dawne schematy myślenia. Życie wolnego człowieka to odwaga, ryzyko i konsekwencja, życie niewolnika to całkowite podążanie za innymi, biernie i bez refleksji. Świat oparty na presji zbliża się do końca- wyniszczanie planety, mimo ogromnych zasobów istnienie ogromnych niesprawiedliwości. Problemy tj. głód czy niektóre choroby zakaźne przy obecnych możliwościach są wstydem współczesnego świata. Jest obojętność, większość podąża drogami, które wyznaczają ludzie chciwi i nieetyczni. Świat zmierza do unicestwienia a przecież trudno sobie wyobrazić jego całkowity koniec. Każdy ma prawo do własnej opinii, ale ja uważam, że w tym konflikcie, który niechybnie nastanie na świecie mają szansę przetrwać jednostki, które myślą inną logiką, niż logika wspólczesnego świata. W konflikcie atomowym dojdzie do większych zniszczeń. Natura jednak nie znosi próżni i musi nastać "era umysłu". Ludzie, którzy twierdzą, że każdym swoim działaniem wpływają na całą planetę będą tworzyć nowy świat. Świat ludzi dążących do rywalizacji i dominacji musi mieć kiedyś swój kres, bo planeta się będzie bronić. Stary świat oparty na presji zbliża się do końca i problemy związane z przeludnieniem muszą na poziomie fizycznym zostać przez wszechświat rozwiązane, czy tego chcemy czy nie. Ludzie myślą, że są "Panami świata" - tymczasę są tylko małymi drobinkami we wszechświecie i ten wszechświat rządzi się swoimi prawami. Każde działanie powoduje odpowiedź wszechświata. Postępując wg. logiki "starego świata" skazujemy się na niechybną przepaść. Działając wg. nowej logiki wolności możemy tą wielką burzę, która nadchodzi przetrwać. Walczysz? Czy poddajesz się?
Popularność: 86    Powrót

Komentarze

Oczywiście że należy walczyć.Pozdrawiam.
2015-05-06 20:33 ~Josef Lukoschek
Należy walczyć. Dla mnie o tyle mniej istotne jest samo podjęcie walki co jej kontynuowanie. Jak zauważył autor - z czym całkowicie się zgadzam - żyjemy często według utartych schematów środowiska, w którym wyrastamy. Czasami zdarza się tak, że poza te schematy wykraczamy - płyniemy pod prąd, podejmujemy próbę zmiany. Jednak często gdy natrafiamy na jakąś przeszkodę, opór, krytykę środowiska - wracamy a jak zauważyłem jest ona bardzo częsta. Myślę, że determinacja, wytrwałość w działaniu i pewnego rodzaju nie oglądanie się na innych jest właśnie tym co wyróżnia zwycięzców.
2015-05-18 09:47 Tomek Kołodziej
Więcej komentarzy na forum link


Odpowiedź
Tytul
Imię/Nick

Załóż konto za darmo

Coach Klient
lub zaloguj