DobryCoach.pl

Rozwijamy się zwykle po to, aby osiągnąć lepszą jakość w Swoim życiu. Albo coś nas nie satysfakcjonuje, albo po prostu chcemy być w jakiejś dziedzinie lepsi i mieć więcej. Mogło by się to wydawać proste, jednak natura ludzka i pragnienie posiadania(cokolwiek to oznacza) jest na tyle duże, że czasem ten rozwój wymyka się z pod kontroli. Dlaczego tak się dzieję?

Pragniemy tego wszystkiego najlepiej od razu a wiele propagatorów rozwoju- szczególnie tych amerykańskich mówi nam, że "Wszystko jest możliwe" i, że można coś zrobić zdecydowanie szybciej. Można, ale nie u każdego i każdy ma inny rytm. Projekt "Optymalizator Rozwoju" powstał dlatego, aby uzmysłowić, że rozwój to nie tylko zyski ale i ogromne koszta i przeprowadzany zbyt szybko, bez odpowiedniego zabezpieczenia i analizy kosztów może się okazać dla Nas niekorzystny. Takie lekkomyślne podejście do rozwoju "bez żadnych ograniczeń w czasie i na siłę" promował już jeden znany amerykański "rozwojowiec" James Arthuer Ray- wszyscy, którzy znają tą historię dobrze wiedzą, jakie tragiczne miała skutki. Te propagator "wychodzenia poza strefę komfortu cały czas" postanowił wystawić uczestników jednego z obozów szkoleniowych na nieodpowiedzialną próbę. Tworząc pseudo "indiańskie rytuały", które miały zwiększyć wytrzymałość uczestników na trudne warunki. 3 osoby przez to straciły życie.

Ten przykład jest najbardziej skrajny, ponoć nawet sam Richard Bandler- twórca NLP był podejrzewany o zabójstwo podczas jednej z "narkotykowych imprez". Jednak istnieje wiele innych negatywnych oddziaływań nierozsądnego rozwoju, jak choćby:
- nadmiernie zmęczenie
-trudności w poukładaniu emocjonalnym
- zbyt drastyczne konflikty z otoczeniem, na skutek Naszego wejścia na "wyższy poziom"

Istnieje bardzo wiele elementów, które jeśli są przeprowadzone za szybko mogą powodować skutki uboczne, poza tymi oczywistymi, wynikającymi z przeciążenia organizmu. Dlatego biorąc pod uwagę rozwój należy pamiętać nie tylko o własnej zmianie ale jej konsekwencjach dla Naszych relacji i środowiska. Dla większości osób relacje społeczne są bardzo ważne, zatem te zmiany mogą mieć bardzo istotny wpływ na samopoczucie. Z własnego doświadczenia wiem, że gdy miałem wyzwanie podczas wyjazdu za granicę i wróciłem po studiach i pracy tam to znacząco zmieniłem relacje z wieloma osobami. Ponieważ wówczas dla Mnie liczył się jedynie rozwój to dosyć bezpardonowo ogłaszałem te nowe podejście, ale również pokazywałem nowe zachowania. Dla mojego środowiska: rodziny i przyjaciół był to ogromny szok. Jeżeli jesteśmy więc choć trochę empatyczni i zależy nam na łagodnym przejściu to warto po prostu na spokojnie wytłumaczyć ludziom, którzy Nas otaczali, że potrzebujemy zmiany. Dopiero, gdy tego na spokojnie nie rozumieją można powiedzieć to bardziej zdecydowanie.

Rozwój osobisty to coś pięknego i naturalnego i takim powinien pozostać. Szczerze to zamiast schematu i nudny w szkole powinien być już wdrażany do każdej dziedziny od dziecka. Wówczas nie ma On charakteru burzliwego a spokojny- taki jak ewoluuje przyroda. Z historii wiemy, że rewolucja przynosi wiele ofiar a ewolucja jest zdecydowanie lepszym i naturalnym rozwiązaniem. Daje bowiem czas Tobie i Innym na zaadaptowanie zmian. Stagnacja jest zła- to to jakby śmierć za życia. Jednak nadmierny, egoistyczny i niepohamowany rozwój, bez pokory może sprawić, że staniemy się, jak Ikar, czy Prometeusz. Albo Sami wzlecimy i upadniemy, albo spalimy się 'próbując" na siłę uszczęśliwić innym. We wszystkim potrzeba jest naturalności i spokoju.

Chcesz więcej naturalnego i optymalnego rozwoju? Zapraszam na stronę Optymalizator Rozwoju!
https://www.facebook.com/Optymalizator-rozwoju-1707362262834561/