Często spotykam się z opinią, że jestem bardzo pozytywną osobą i …. bardzo mnie to cieszy. To jest dowód na to, że moja praca przynosi efekty wyraźnie widoczne na zewnątrz. Tak, otóż bycie pozytywnym to efekt ciężkiej pracy nad samym sobą poprzedzony świadomym wyborem. Nikt nie rodzi się z różowymi okularami. To od nas samych zależy w jakich barwach chcemy oglądać ten świat. Nałożenie różowych okularów to wybór, a utrzymanie ich na nosie to ciężka i wytrwała praca… tyle metafora. Gdybyśmy tak byli świadomi tego, że życie to nie wyrok, tylko wybór? Aby dokonać wyboru musisz go najpierw dostrzec. I tu pojawia się dobra wiadomość. Nie trzeba daleko szukać. Wszystko czego potrzebujesz jest już w Tobie. To twoje myśli i uczucia tworzą twoją rzeczywistość i znaczenie jakie im nadajesz. Aby cokolwiek zmienić musisz wiedzieć co chcesz zmienić, a następnie stań się tą zmianą.
A jak? Oto wskazówki:
1. BĄDŹ WDZIĘCZNY
Wdzięczność to najlepsza modlitwa. Gdy potrafisz dostrzec piękno w najmniejszych rzeczach, tym bardziej zobaczysz je w wielkich. Okazując wdzięczność życiu za każdy promyk słońca, śpiew ptaków czy obecność innych w swoim życiu mówisz – tak podoba mi się tu! Proszę o więcej!
2.POKOCHAJ SIEBIE!
To najtrudniejsza miłość jakiej doświadczamy… jeśli tylko mamy szczęście. To zrozumienie i akceptacja dla siebie samego. To uznanie, że jestem jaki jestem i lepiej być nie może. Jestem doskonały w swojej niedoskonałości. To także rozpoznanie w sobie największego i najwierniejszego przyjaciela jakiego kiedykolwiek mógł dać Ci los.
3.STOP OCENOM!
Czy wszystko musi być jakieś? To oceny nadają znaczenie wszystkiemu. Czy zawsze musi być wybór między, czyli albo … albo. A gdyby tak móc wybrać to… i to… Oceny zawężają nasze pole widzenia do jednej perspektywy, czyli ograniczają nas. A kto lubi być ograniczany? Nie ocenianie prowadzi do wolności i do wyborów.
4.STOP PORÓWNANIOM!
Wiecznie porównujemy się do innych… a ci inni porównują się do nas. Porównujemy się nawzajem. A gdyby tak przyjąć, że w drugim człowieku zobaczysz to co w sobie lubisz, albo to czego nie lubisz, to znaczyłoby to, że to już jest w Tobie. Więc po co się porównywać? To co robisz to projektujesz na innych swoje oceny określonych cech. A każdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju….
5.CZŁOWIEK UCZY SIĘ CAŁE ŻYCIE
Życie dokonuje się przez przepływ energii, która dociera do nas w różnych doświadczeniach relacji i zdarzeń. Im więcej doświadczeń tym bogatsze jest twoje przeżywanie. Za każdym razem otwierając się na nowe poznanie wyraźnie mówisz życiu TAK! A życie jest jak gość. Przychodzi tam, gdzie jest mile widziane…
6. NIE MA PRZYPADKOWYCH PRZYPADKÓW
Przypadki chodzą po ludziach, ale nie przypadkiem. Nasze życie jest często samospełniającą się przepowiednią. Działa tu silnie prawo przyczyny i skutku. Wszystko co nas spotyka jest sumą naszych myśli, pragnień i działań. Pomaga nam w tym wszystkim nieświadome JA, które projektuje na zewnątrz sytuacje, które są zgodne z naszymi prawdziwymi intencjami.
7. NIE KAŻDY MUSI MNIE LUBIĆ
…i całe szczęście, bo to mnie zwalnia z obowiązku lubienia innych. A jak już czegoś nie muszę to od razu wszystko wydaje się łatwiejsze, nawet lubienie tych nielubianych. I na tym polega ten paradoks. Im bardziej czegoś nie musisz, tym łatwiejsze się to staje do zrobienia. Niemniej jedyną osobą, o względy której warto zabiegać, jesteś ty sam.
8. JAK NIE MASZ WYJŚCIA TO STWÓRZ JE
Koncentrując się na problemie – masz prablem. Koncentrując się na rozwiązaniach – masz rozwiązania. Zamknięte drzwi często odbieramy jak przeciwności losu. A tak naprawdę los daje nam możliwość zdobycia czegoś jeszcze lepszego. Wyzwala to w nas kreatywność i odwagę do podejmowania nowych wyzwań.
Jak mówi jedno przysłowie: „bez pracy nie ma kołaczy”. Filary, aby były trwałe, trzeba dobrze ugruntować. Czyli wykonać pracę nad sobą, która przeobrazi nasz rozbiegany umysł, spowolni bieg myśli, wyciszy emocje i tym samym pomoże nabrać dystansu do rzeczywistości. Fajnie to wygląda z boku? Tak, i to jest jeden z celów tej pracy, aby postawić się w roli obserwatora swoich wydarzeń. Z tej perspektywy więcej widać….
Komentarze